Eren przez chwilę nic nie mówi. Jest całkowicie cichy. Z namiotu widać jego sylwetkę.
Levi w odpowiedzi krzyczy
"Eren masz 5 sekund, aby powiedzieć, czego chcesz, w przeciwnym razie skopię ci twarz."
Eren zająkał się nerwowo i natychmiast się odzezwał
"Ach nie, nie, w porządku, to może poczekać, przepraszam kapitanie"
Oboje słyszymy, jak kroki Erena coraz bardziej się oddalają. W końcu znowu całkowicie zapada cisza.
Następnie Levi odwraca się do mnie. Trzymając palce w ustach, bawi się moim jezykiem pocierając go swoim kciukiem.
Pochyla się i szepcze
"Prawie zostałeś złapana... ale podobał mi się ten jęk, który wypusciłaś. Zrób to ponownie dla swojego kapitana"
Levi znów zaczyna naciskać między moimi nogami. Wyciąga swojego kutasa i zaczyna bić w wewnętrzną stronę ud, ssąc moją szyję
Wydaje głośny jęk, a Levi chwyta moje nogi, rozsuwając je i zdejmując dolną część garderoby.
Następnie zdejmuje swoją koszulkę i chwyta moje ręce, aby położyć je wokół swoich ramion.
"Trzymaj się mnie"
Podnosi mnie i wyprowadza z namiotu. Jest ciemno, a ognisko wciąż nie zgasło, nikogo nie ma w pobliżu.
Levi przyciska mnie do drzewa i obejmuje moje ramiona. Unosi moją nogę do góry i wpycha w moje wnętrze swojego kutasa, pompując szybko.
Zaczyna sapać do mojego ucha z każdym pchnięciem mocniej. Głośny jęk wybobywa się ze mnie, ale Levi zamyka moje usta, zakrywając je wolną ręką.
"Zamknij się, jesteśmy na zewnątrz pieprzona dziwko, jak śmiesz jęczeć bez mojego pozwolenia"
Zaczyna mnie pieprzyć mocniej na drzewie. Kiedy próbuje nie jęczeć, on pcha coraz głębiej i mocniej. Levi wycofuje się.
"Nie wolno ci dojść, dopóki na to nie pozwolę"
Levi następnie agresywnie stawia mnie na ziemi na pieska. Chwyta pasek, który wciąż mam na nadgarstkch i cofa się.
Chwyta mnie za włosy i szepcze do ucha
"Powiedz tak, sir, kiedy cię pieprzę. Wypowiedz imię swojego kapitana, podczas, gdy ja pieprzę twoją brudną dziurę."
Następnie Levi popycha moją twarz w dół i podnosi mój tyłek, a potem pluje na dłoń i zaczyna szybko dotykać mnie palcami, ciągnąc do siebie pas.
"Tak, lubisz moje szorstkie palce w tobie kadecie? Dojdziesz tylko wtedy, kiedy ci pozwole! Słuchasz mnie i tylko mnie ..."

CZYTASZ
YES, SIR | Levi Ackermann [18+]
FanfictionNSFW KONTENT 18+ Oświadczenie: Zgoda autorki na tłumaczenie została udzielona