Koniec imprezy

13 0 0
                                    

Jordan obudził się w dziwnym miejscu. Nie wiedział gdzie się znajduje. Wiedział jedno, że ktoś był w łazience. Stwierdził, że pójdzie to sprawdzić.
-Draco?!!- wykrzyknął zdziwiony- Co ja tu robię?!!- dopytywał Lorren
-Spokojnie, przeniosłem cię razem z Blaise'em do mojego łóżka żebyś nie wracał w takim stanie do siebie. Zresztą czuć od ciebie na kilometr że piłeś- wyjaśnił spokojnie
-Ale...- zaczął chłopak
-Ja spałem u Blaise'a na podłodze więc do niczego nie doszło- przerwał mu Draco
Lorren zebrał się i poszedł do siebie. Nie wiedział, że ma pokój razem z Cedric'iem więc już z góry miał przechlapane. Na całe szczęście jeszcze spał więc położył się do łóżka i udawał, że śpi. Gdy Diggory się obudził, co nie trwało zbyt długo nic nie podejżewal że się upił u ślizgonów.

Znienawidzony puchonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz