Czemu ja?

6 0 0
                                    

Po tym co Jordan postanowił tak uczynił. Chciał być ponad dziedzictwo. Więc poszedł do profesora Snape i powiedział mu te słowa:
- Chociaż nie jestem najwybitniejszym z uczniów to mam swoje zdanie i mam świadomość kim mój ojciec też. Chcę i będę uczęszczać na pana zajęcia. To dla mnie bardzo ważne żeby skończyć Hogwart z dobrym stopniem z eliksirów. Mam nadzieję, że profesor przyjmie to do swojego mózgu. Nie wiem jak mógł pan mi to zrobić? Nie wiem ja na to profesor Dumbledore wyraził zgodę?- wykrzyczał na nauczyciela chłopiec
- Bo ja mu tego nie powiedziałem.- powiedział szeptem i przerwał mu wypowiedź
- Co?- zdziwił się Lorren
- Tak to, nie powiedziałem mu bo ty jesteś jedynym puchonem który zostanie w przyszłości śmierciożercą.- wyszeptał
- Aha, czyli zabroniłeś mi brać udział w lekcjach tylko dla tego, że mam taką a nie inną przyszłość, której nie wybierałem?- spytał i wyszedł z gabinetu zatrzaskując drzwi. Profesor Snape nawet nie miał czasu na ripostę żeby mu dopiec i pokazać mu że on jest nauczycielem i ma zwracać się do niego z szacunkiem.

Znienawidzony puchonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz