Be My Wife / Bang Chan

14

*Chan pov*

Bez zbędnego gadania oświadczyłem Haki, że to koniec naszej znajomości i od tej pory ma się ze mną nie kontaktować jednak zrobiła ona coś czego nie przemyślałem. Pocałowała mnie, oczywiście ją odepchnąłem ale w tamtym też czasie usłyszałem huk. Po szybkim wyminięciu Haki zobaczyłem co zrobiło taki huk. Był to pojemnik z jedzeniem, wszędzie mogłem go rozpoznać, razem z Yuri sami go dekorowaliśmy w Malezji. Już wiedziałem, że widziała ona pocałunek i zapewne jest zdenerwowana. Jednak nie myślałem, że postanowi ona....

* Yuri pov*
Gdy dotarłam do mieszkania już nie wytrzymałam. Wy buchnęłam niekontrolowanym płaczem. Nie rozumiałam jak on mógł mi to zrobić. Czułam do niego okropną złość i żal. Szybko się spakowałam i ruszyłam do Erica. Wiedziałam, że Chris często przychodzi do Felixa i będę zmuszona go zobaczyć, a tego bardzo nie chciałam. Eric oczywiście pocieszał mnie do samego wieczora, Minji wiedziała o wszystkim, Eric zadzwonił do niej od razu po rozpoznaniu sytuacji. Oboje obiecali mnie wspierać. Z nadmiaru emocji i łez po wzięciu tabletek przeciwbólowych zasnęłam.

* Bang Chan pov*
Po wyprowadzce Yuri nie potrafiłem sobie poradzić. Minho siłą zabrał mnie do dormu i pilnował. Wszystko przypominało mi o Yuri i ledwo funkcjonowałem. Na szczęście mieliśmy 2tyg przerwę od promocji i tego typu rzeczy więc nie musiałem nawet chodzić do wytwórni. Jednak po długim gadaniu Felixa zebrałem się w sobie, pierwszym celem była rozmowa z JYP.

Z samego rana ogarnąłem się i ruszyłem do budynku wytwórni. Oczywiście uprzedzając swoją wizytę spotkałem się z CEO. Opowiedziałem mu wszystko o Haki i o niebezpieczeństwie jakie przez nią grozi. JYP obiecał podjąć wobec niej kroki prawne poprzedzając to zwolnieniem ze stanowiska oraz zakazem zbliżania się do całego zespołu jak i Yuri. Felix gdy się tylko o tym dowiedział kazał dopisać pod ochronę jeszcze Minji, ponieważ jej również mogło coś grozić.

I tak minęły 2 tygodnie, tęskniłem ogromnie za Yuri ale wiedziałem od Minji, że nie jest ona gotowa na spotkanie. Byłem świadom, że może ona nie do końca wierzyć w moje zapewnienia i jest bardzo zraniona dlatego też dałem jej czas. Jednak przez ten cały czas dalej funkcjonowałem na krawędzi i pod nadzorem Minho. Praktycznie nie mogłem nawet zniknąć z jego pola widzenia. Nawet kilkanaście razy mówiłem mu żeby zajął się Jisungiem, a nie mnie pilnuje jednak on nie dawał się tak podpuścić. Był świadom tego, że jestem porządnie Załamany i w chwili słabości mogę zrobić coś głupiego. Miewałem takie myśli codziennie typu czy Yuri nie będzie lepiej gdy zniknę z tego świata.