Gdzie jestem
W czyichś mętnych objęciach
W braku pojęcia
Wołana spojrzeniem wabiona gestem
Gdzie jestem?Błąkam się nieprzytomnie
Pośród chmur ciemnych
Lasów, dolin
Brnę wciąż, [niezłomnie]
Co po mnie
Zostanie[Blady śpiew sikorki
Szczekanie psa
Kolor biedronki na ołtarzu twoich ust]Proch
Bo w proch się obrócę
Nim wrócę
Do przyjemnych wspomnień
Nic nie zostanie po mnieGdzieś rękę podałam
Jak deszczowa chmura
I jak słońce byłam
Non omnis moriar?
Bzdura
Opadłam jak jesienny liść
A wraz z nim moja mogiłaBezlitosna
[Troskliwa] i przykra
Dziecinna
[Słodka, piękna]
W twoim spojrzeniu zaklęta
Zdana na ciebieNie w niebie
Nie w piekle nie w czyśćcu się znajdę
Nie na polach elizejskich
Nie na obrzędach niedzielnych
W słowach demiurga
Nie w ciele pasikonikaJa zanim krzyknę
Z bólu, z obojętności
....................................Zniknę