*pojawia się portal*
Villain Deku: Cholera byłem zajęty co tym razem ? :)))
Toga: Izu-chan 2.0 wersja złoczyńca za ile mogę cię mieć albo przynajmniej twoją krew ? :33
Villain Deku: Czemu akurat ty pierwsza musisz jaka pierwsza się do mnie odzywać pojebana blondi? ;-;
Toga: Od kiedy taki z ciebie niegrzeczny chłopiec Izu - Chan ? Teraz jesteś bardziej hot niż uroczy wow :000
Villain Deku: Ty zdajesz sobie sprawę ,że nie jestem taki sam jak ten z twojego uniwersum ? ;-;
Toga: A no tak :333
Villain Deku: Aha dobra nie wnikam.
Villain Deku: Możecie mnie z łaski swojej z nikim nie shipować nie potrzebuje tego gdy mam swoje fascynujące misje polegające na udupianiu bohaterów :))
Shigaraki: Cholera serio byś się przydał w tej lidzie.
Villain Deku: Chyba nie muszę powtarzać ,że pracuje sam ? ~
Toga: Izu-Chan ,a w twoim uniwersum jesteśmy razem i codziennie mogę pić twoją krew ? :33
Villain Deku: Nie. *myśli* Pojebana ona jakaś co się dziwić w końcu to liga
Dabi: Mam kompletną wyjebkę na to co tu się dzieję.
Toga: Dabi nie zabieraj mi Izu - Chana złoczyńcy 2.0 i nie zarywaj do niego ty mendo wyglądająca jak spalony tost !
Dabi i Villain Deku: Zjebana umysłowo to widać.
Toga: Izu - Chan wygląda tu tak hot :0000
Villain Deku: Czy ona kiedykolwiek potrafi się zamknąć po woli zaczynam tracić moją cholerną cierpliwość ? :)))
Dabi: Nie ona tak zawsze pierdoli na prawo i lewo nic nie poradzisz.
Villain Deku: Cieszę się ,że nie jestem w waszej lidze i pracuje sam w takim razie ~
Toga: Czemu ludzie shipują spalonego tosta z moim Izu - Chanem ? >︿<
Dabi: Na pewno to nie z mojej winy blond psycholko.
Villain Deku: Dobra ja spadam mam interesujące rzeczy do zrobienia w swoim uniwersum ,które nie mogą czekać żegnam~
*pojawia się portal i znika*
Toga: Łeee jednego Izu - Chana mniej dlaczego :ccc
+ bonus
Iida: Co to ma być to niezgodne z zasadami !!
Denki: Wow widać ,że masz dobre stosunki z tą ławką :000
Iida: Tylko dbam o porządek ławek ,ponieważ kładzenie na nich nóg albo brudzenie ich to jest największe naruszenie zasad w historii tego świata.
Denki: Ławki mają swoje historie ? Jak tak to niech ktoś mi opowie błagam :000
Iida: *face palm* Kompletnie nie o to chodzi.
Aoyama: A oświecenie ławki brokatem to też byłoby naruszenie zasad ?~
Iida: Tak.
Aoyama: Ale teoretycznie nie ,bo to tylko ozdabianie i tworzenie sztuki~
Iida: Nie to tak kompletnie nie działa.
Aoyama: Oj ty nigdy nie byłeś zbyt kreatywny ani olśniewający weź wyluzuj~
Iida: Umazanie ławki brokatem to nie jest raczej nic co by zrobił racjonalny człowiek tyle mam do powiedzenia.
Aoyama: Ale olśniewający i kreatywny już tak~
Iida: *face palm*
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam nadzieję ,że rozdział się spodobał
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia (◔v◔)━☆゚.*・。゚
CZYTASZ
❤ ᴘᴏsᴛᴀᴄɪᴇ ᴢ ʙɴʜᴀ ʀᴇᴀᴋᴄᴊᴇ ɴᴀ ᴀʀᴛʏ ❤
Humorᴛᴀ ᴋsɪᴀ̨ᴢ̇ᴋᴀ ᴛᴏ ʀᴇᴀᴋᴄᴊᴇ ᴘᴏsᴛᴀᴄɪ ᴢ ʙɴʜᴀ ɴᴀ ᴀʀᴛʏ. ʙᴇ̨ᴅᴀ̨ ᴛᴜ ʀᴏ́ᴢ̇ɴᴇ sʜɪᴘʏ ᴊᴀᴋ ᴢᴀᴍɪᴇʀᴢᴀsᴢ ʜᴇᴊᴛᴏᴡᴀᴄ́ ᴛᴏ ʟᴇᴘɪᴇᴊ ɴɪᴇ ᴢᴀɢʟᴀ̨ᴅᴀᴊ. ᴋsɪᴀ̨ᴢ̇ᴋᴀ ᴘᴏᴡsᴛᴀᴌᴀ ᴡ ᴄᴇʟᴀᴄʜ ʜᴜᴍᴏʀʏsᴛʏᴄᴢɴʏᴄʜ ɪ ɴɪᴇ ᴍᴀ ᴢᴀᴍɪᴀʀᴜ ɴɪᴋᴏɢᴏ ᴜʀᴀᴢɪᴄ́. ɢᴌᴏ́ᴡɴᴇ sʜɪᴘʏ ᴛᴇᴊ ᴋsɪᴀ̨ᴢ̇ᴋɪ: - ʙᴀᴋᴜᴅᴇᴋᴜ/ᴅᴇᴋᴜʙᴀᴋᴜ...