94. Hotwings

654 44 16
                                    


Toga: Wow ale uroczy dzieciopłod z tego ptaszora :000

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Toga: Wow ale uroczy dzieciopłod z tego ptaszora :000

Hawks: Ja wiem~

Dabi: Na tym arcie wyglądam jak jakaś niańka co niańczy bachora.

Toga: Ej ale to urocze też chce dzieciopłoda do opieki no :333

Dabi: *łapie się za głowę* Lecz się na łeb wariatko.

Toga: Niby czemu? Dzieci są takie niewinne i przeurocze :3333

Dabi: Jeżeli jeszcze powiesz ,że lubisz je gdy krwawią to się załamię twoim poziomem intelektualnym.

Toga: Wow Dabi skąd wiedziałeś? Ale z ciebie geniusz. A tak na serio to nie zgadłeś :33

Dabi: Błagam zabijcie mnie ona jest tak chora na łeb ,że normalnie tu zwariuje.

Shigaraki: Do pracy ,a nie się obijacie debile komentując jakiś art co nic nie wnosi do tego aby pokonać cholernych bohaterów!

Toga: Pan rączka przeginasz my się tu tylko relaksujemy oceniając art :33




Toga: Jezu ale  wyglądacie normalnie nie wytrzymam XDDDDDDD

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Toga: Jezu ale  wyglądacie normalnie nie wytrzymam XDDDDDDD

Dabi: Cholernie zabawne wariatko.

Hawks: Ja tam wyglądam seksownie jak zwykle~

Dabi: Tak wmawiaj sobie może ktoś ci uwierzy.

Hawks: Ej!

Toga: Normalnie kłótnia na poziomie małżeństwa :33

Dabi: Przymknij się wariatko.

Toga: A jak nie to co ? :333

Dabi: Wylecisz za drzwi.

Toga: Ale ja nie umiem latać tylko ten twój ulubiony ptaszor tak potrafi :33

Dabi: *łapie się za głowę* Nie no z kim ja się cholera zadaje.






----------------------------------------------------------------------

Mam nadzieję ,że rozdział się spodobał 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia (~ ̄▽ ̄)~

❤ ᴘᴏsᴛᴀᴄɪᴇ ᴢ ʙɴʜᴀ ʀᴇᴀᴋᴄᴊᴇ ɴᴀ ᴀʀᴛʏ ❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz