Lucyfer preferencje

Preferencje rodzicielskie ~ Michael

Preferencje rodzicielskie ~ Michael:

Kto pomaga dzieciom w nauce?:

On szczególnie pomaga z dzieciakom z religii, ale stara się też z innych przedmiotów. Ty nie miałaś jakiś dobrych ocen, ale jak najbardziej pomagasz im ze wszystkiego (no oprócz religii, bo to zadanie Michaela).

Kto odbiera dzieci ze szkoły wcześniej dla zabawy?:

To już zależy, ale częściej on zabiera niepostrzeżenie ich ze szkoły (oczywiście za pomocą skrzydeł, gdy będą wiedzieć kim naprawdę jest). Woli ci nieraz zrobić na złość, bo nigdy nie każesz mu wchodzić do klasy i po prostu bez słowa ich zabierać, ale on oczywiście to robi. 

Kto śpiewa lub czyta dzieciom do snu?:

Michael najczęściej śpiewa waszej córeczce (oczywiście zmuszony do tego przez nią), a ty czytasz o kosmitach, superbohaterach itp., ale też czytacie razem... No chyba że on wróci do domu późno (te i tamte sprawy-jak to archanioł).

Kto jest nadopiekuńczy?:

Jesteście obydwaj, ale Michael unika całowania w uderzenia, skaleczenia itp. Nieraz je gubi gdy są pod opieką, zmieniania pieluch (jak byli mali), ale oceny (No chyba że trafi im się z religii pała, lecz to mniej prawdopodobne), wygłupy w szkole, uwagi od nauczycieli bierze na luzie, ale tymczasem ty to przeciwieństwo. 

Kto ustępuje przy słodkiej mince?: 

Michael i Ty, nie dajecie się im, umiecie się opanować i nie ustąpić tej przesłodkiej mince, chociaż Michael nieraz sobie odpuszcza i daje im wygrać tą minką.

Kto budzi dzieci do szkoły?:

Ze względu na jego sprawy, gdy budzi się wcześniej albo nie śpi to on ich budzi i wyręcza ciebie, gdy sobie tak smacznie śpisz, ale oczywiście zdarzyło się, że On cię specjalnie budził. *Patelnia i sprzęt jest! - można go nawalać*

Kto robi śniadania do szkoły:

Ty, Michael nie potrafi gotować... Nie dość że robiłby śniadania w godzinę to jeszcze kuchnia do wymiany, wiec nie ma mowy aby on robił śniadania.

Kto będzie bardziej tęsknił, gdy wasze dzieci pójdą w świat?:

Zdecydowanie ty. On zrobi ,,fiuuu" i będzie wiedział i widział co się u nich dzieje.