16

54 5 0
                                    


Teraz miałam inne zadanie czyli rekrutacja do samorządu, cała elita tam należała więc ja również chciałam. Na moje nieszczęście rekrutację prowadził Seo, nie żeby mi on przeszkadzał ale nie mogłam się przez niego skupić na zadaniach. Początkowo miałam nadzieję, że za jakąś chwilę Minji tu przyjdzie jednak Hwa zdążył mi powiedzieć, że wyszła gdzieś z Sanem i nie powiedziała kiedy wróci. Dodatkowo zapowiedział, że zazwyczaj znikają tak na 2 godziny tłumacząc nauczycielom, że załatwiali sprawy samorządu. A tak naprawdę to tylko Seo wie gdzie w ciągu tego czasu przebywają i w sumie najlepszym pytaniem by było to czego on nie wie. Pytania były bardzo łatwe więc tylko gdy Seo przestał mnie rozpraszać swoją obecnością od razu dobrze na wszystkie odpowiedziałam. Pomimo, że miałam wracać na lekcje zostałam z Hwą aby mu pomóc. Wypełnianie papierów przerwał Wooyoung, który przyszedł aby ze mną pogadać.

-Somi, chodź musisz mi pomóc - powiedział ciągnąc mnie do drzwi

-Ej oddawaj ją. Co Ty kombinujesz - powiedział zirytowany Seonghwa, naprawdę zdziwiło mnie jego zachowanie.

-spokojnie twoja dziewczyna nie ucierpi, a tylko mi pomoże w tym co wczoraj ci mówiłem - odpowiedział Wooyoung, a ja zarejestrowałam tylko słowa "twoja dziewczyna".

-dobra idźcie tylko za 10 minut widzę was tu z powrotem - powiedział cały czerwony ale nie z złości

Wyszliśmy na korytarz

-dobra, a teraz gadaj o co chodzi po pierwsze z tym dlaczego nazwałeś mnie jego dziewczyną, a po drugie to w czym mam Ci pomóc. - zapytałam dalej nie wiedząc o co chodzi, co już mnie trochę irytowało

-no to tak, jeśli chodzi o to dlaczego cię tak nazwałem to po prostu razem z Minji was shipujemy, a ona ma nawet wasze zdjęcie jak śpicie przytuleni do siebie, a ja się zapomniałem i jakoś tak wyszło.

-dobra, a teraz jak mogę pomóc?

-jest pewna dziewczyna, chcę sprawdzić czy coś do mnie czuje i najlepszym sposobem jest wzbudzenie zazdrości.

-dobra rozumiem, a co ja mam do tego

-chciałem żebyś pomogła mi, że na przykład będziesz mnie przytulać, odpowiadać na podrywy i tego typu rzeczy. - miałam co do tego bardzo mieszane uczucia ale się zgodziłam, uważałam Woo za przyjaciela więc bardzo chciałam mu pomóc. - i spokojnie, Seo o tym wie więc wasza relacja się nie popsuje. A teraz wracaj do swojego boya bo mu mózg pęknie od myślenia co robimy - po tych słowach pobiegł do klasy, w której prawdopodobnie miał teraz lekcję, a ja wróciłam do Hwy. Dziwił mnie tylko fakt dlaczego nagle udaje, że nie chodził struty kilka dni. Miałam podejrzenie, że tą dziewczyną może być Yuna ale szybko odgoniłam tą myśl, ponieważ jest moją przyjaciółką i powiedziała by mi o uczuciu do Woo.

School Life / ATEEZOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz