Obserwacja dzień 9 ²/2

50 11 0
                                    

Wchodzi Wielki Pan, rozgląda się - wybacz kotku.

Chłopak zaczyna się bać, oboje nie wiedzą co zrobić - jego kroki stają się twarde, słychać stukot lakierowanych butów, idealnie dopasowane.

Leci pierwszy krzyk, drugi... Trzeci...

- Shawn!

A jednak, jestem niezawodna. Dziewczyna zaczyna płakać, trochę mi jej szkoda. W końcu zostaje sama, ale nie to teraz mnie obchodzi.

Obserwuje główny cel, robię zdjęcia. Podchodzę do okna i uśmiecham się.

Plan jak dla mnie wykonany na szóstkę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Plan jak dla mnie wykonany na szóstkę.

Pan sprawdza alarm, oczywiście nie sam - jego ludzie już się wszystkim zajęli, on tylko nadzoruje.

Wracam myślami do Camili, chyba mi to wybaczy.

ObserwatorOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz