II

212 11 28
                                    

- Czyli przez to zobaczymy ducha, tak? - zapytał Jungkook biorąc w rękę drewniany, mały przedmiot

- Ja nie mogę Jeon ile razy mam Ci to powtarzać? - złapał się za głowę Chim

- Tak czy nie?! - zapytał czujący niepokój chłopak

- Tak, kook, tak - odpowiedział Hoseok - Dobra to zaczynamy?

- Tylko spokój nas uratuje - odpowiedział Jin wzdychając

- Jasne - powiedziała reszta

Rozłożyli planszę i wszyscy zgodnie położyli po dwa palce prawej ręki na wskaźniku. Zrobili 3 koła, gdyż tyle ich było i zaczęli wypowiadać formułkę.

- Dobra, kto zadaje pierwszy pytanie? - zapytał Chim - Nikt? Dobra, to ja chciałbym wiedzieć czy jest tu jakaś istota oprócz nas?

Nieznana siła popchnęła ich ręce w kierunku napisu "Yes". Chłopcy przestraszeni odskoczyli od tablicy i rozejrzeli się po pomieszczeniu.

Wszystkie światła nadal się paliły, nic się nie ruszało, ani nie wskazywało na to, iż ktoś inny niż oni może przebywać w pomieszczeniu.

Po kilku minutach uspokajania siebie nawzajem ponownie położyli palce na kawałku drewna.

- Teraz ja chciałbym zadać pytanie - wypalił Jeon - Czy duchy mogą kochać?

Wskaźnik przesunął się na znak "Yes".

- A demony? - Kook dalej szedł za ciosem

Oko wskaźnika pokazało "No".

- Teraz ja. - powiedział Hoseoka - Ile jest tu demonów? Chciałbym się upewnić czy to duchy czy demony...

Ich palce powędrowały w kierunku liczby "2".

- Cholera! - powiedzieli wszyscy na raz i odskoczyli od od planszy

Może i oni tego nie słyszeli ale oba demony zaśmiały się jednocześnie.

Oni chcieli się tylko pobawić, a nie narobić sobie problemów. Niestety nie wiedzieli, że jest już za późno by wyjść z bagna do którego sami weszli.

- Słuchajcie i tak jest już za późno na wycofanie się, co nie? Grajmy dalej. - stwierdził Seokjin

- Czy jest tu ktoś jeszcze, oprócz tych dwóch demonów? - zapytał, gdyż Hobi pytał wyłącznie o demony

Kiedy wskaźnik wskazał na "Yes" Jimin prawie spadł z krzesła przerażony. Dopytując dowiedzieli się,  że łącznie oprócz nich znajdują się tu 3 istoty.

- J-jak ma na imię jeden z demonów?

- Demony nie ujawnią ci swojego prawdziwego imienia, mój stary tak mówi, a jest szamanem. - sprostowała ich ostatnia nadzieja

Ich ręce powędrowały na literę "Y", a następnie na "O", "O", "N", "G", "I".

Yoongi.

- A drugi? - dopytał Jeongguk

Wskaźnik skierował ich na literę "T", a następnie na "A", "E".

- Tae, ładnie - powiedział bez namysłu Jeon na co dwie pary oczu skierowały się na niego. I nie tylko trzy pary ludzkich ale i tych z cienia.

Od tego momentu demon o tymże imieniu zaczął zwracać większą uwagę na niczego nieświadomego 17 latka.

Wskaźnik kontynuował wędrówkę wskazując litery "H", "Y", "U", "N", "G".

Taehyung.

Kolejne pytanie należało do Jina.

- Jak się nazywa trzeci z was?

- Jin, oni nie- nie zdążył dokończyć Hobi, bo wskaźnik mocno szarpnął ich za palce

- Czy waszym celem jest zabicie nas?

Odpowiedziała im głucha cisza, a gdyby postacie im się ukazały, to także 3 uśmiechające się złowrogo istoty.


- Dobra to chyba tyle na dziś czy jeszcze chcecie grać? - dopytał caly spocony Jimin po chwili czekania


Chwilę później wszystkie światła zgasły.

Demon | VkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz