Był sobie spokojnie dzień stwierdziłam sobie, że pogram w minecrafta, bo czm not. Włączyłam kompa i zaczęłam napierdalać w klawe.
- Co do Jezusa Chrystuxa pana naszego?! - krzyknęłam do kompa widząc ludzi ze skinami z Szczoto
Po 5 min weszłam w pliki gry, a tam textury z szczoto jako wszyst=ko. Wyjebałam to i grałam dalej. Po chwili usłyszałam dżwięk DIScorda a tam typo o nicku HotParuwa337 i na profilowym miał ten obrazek co jest na górze. Odrzuciłam, ale co chwile dostałałam nowe powiadomienia z tą samą treścią, więc zaakceptowałam bruh... Koleś zadżwonił i odebrałam.
- Co do kurwy chcesz pojebańcu i pedale pedofilu zboczony - powiedziałam z głosem robota
- No co ty panięko - powiedział tak zwany Shotos
- Ja się cb ? WHAT U KURDE WANT - krzykłam w głośnik
- O KURWA!!! WEŹ, ALE PRZESTER chyba - powiedział z ludźkością
- HUEHUEHUE - zaśmiałam się
- Nie masz psychy za siebie spojrzeć - poniedział wyzywająco
- No nie mam NAURA - i rozłączyłam się
Grałam sobie grałam ze 2,09min a tu komunikat "czy chcesz połączyć konto z microsoft?" kliknęłam TAK i chwile później włączyłam znowu minecrafta, a tu nie można grać multiplayer.
- Co kurwa? jak? co? gdzie? i jak? w jakim miejscu? o której godzienie? i z kim? - zapytałam z pytaniem
Wyjebałam kompa przez okno. Byłam załamana ;'( Obróciłam się o 180^, a tam ten kurduper.
- Witaj panięko widzę, że to chyba nie dobry moment, ale... Chcę ci coś powiedzieć... Kocham twoje nogi - powiedział z ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- OK - -_-
- SERIO, więc możemy się teraz rzozmnażać??? - zapytał z pytaniem
- Typie ja nie chce podzielić losu twojej starej - powiedziałam z żalem
- Da się temu zapobiedz - ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Ale chciałeś się rzozmnałać - powiedziałam z zakłopotani8em
- Słuchaj samica Ja jestem SAMIEC i ja nie moge pozwolić mojemu gatunkowi wyginąć - powiedział życiowo
- To idź ruchać matke - powiedziałam z powiedzieniem
- Heeeeeeeeeee... - Szoto wciągnął tyle powietrza, że ja pierdziele to jest możliwe???
Stwierdziłam, że pójde se po herbatke z mlekiem (mrau). Gdy doszłam do kuchni z orjentowałam się, że nie ma mleka (o nie).
Od autorów: Lauren kup Minecrafta, bo zesrasz się
To be continued...
CZYTASZ
Shoto's bizarre adventure
FanfictionTo jest moja pierwsza książka, będzie oczywiście do dupy, więc nie polecam. *CRINGE*