- Gdzie ona, do cholery, jest?! - w sali pełnej trupów rozbrzmiał wrzask Massimo.
- Uspokój się. Tak jej na pewno nie znajdziesz, a jestem pewna, że tylko wszystko pogorszysz.
- Nie mów mi jak mam się zachowywać! - warknął na żonę brata.- Kto miał się nią zająć?
- Danny, szefie... - odezwał się jeden z ochroniarzy. Łysy, blady mężczyzna z czerwonym krawatem.- W takim razie, gdzie on jest?! - wycedził przez zęby.
- Nie...
- Jego zwłoki są w podziemiach. - przerwał mu inny mężczyzna o gęstych, czarnych włosach.- Kulka prosto w łeb. - wyprzedził pytanie Torricelli.
- Luca go nie lubiła... - kobieta zakryła usta dłońmi.
- Nie zabiłaby go. Jest na to zbyt słaba. - westchnął Massimo.
- Musieli to zrobić tamci ludzie.
- Dowiedzcie się kim oni byli! Macie znaleźć moją córkę, skurwysyny!
Mężczyźni od razu zrobili co kazał ich szef. Prawie w popłochu popędzili do drzwi, które i tak leżały na podłodze. Domenico podszedł do swojego brata, a Olga stała w miejscu. Wokół tylko ciała, bronie oraz krew. Nic już nie wyglądało tak pięknie. Wszystko się skomplikowało... Kobieta zerknęła na wielkie okno, które było ochlapane może i litrem szkarłatnej cieczy. Splotła ze sobą palce u swoich dłoni i przymknęła powieki.
- Luca... Wróć bezpiecznie do domu.
C.D.N.
CZYTASZ
Koniec 365 dni || Przyszłość rodziny spoczywa w JEJ rękach?!
Chick-Lit" Koniec 365 dni || Przyszłość rodziny spoczywa w JEJ rękach?! " Ciężarna Laura zostaje postrzelona. Najlepsi lekarze walczą o życie kobiety. Jej mąż, głowa sycylijskiej mafii, musi podjąć najtrudniejszą decyzję w swoim życiu - kogo ocalić: ukochaną...