cz.14

326 28 14
                                    

Izuku pov

Skipe time 2 tygodnie później

Nie długo nacieszyłem sie mieszkaniem z aizawą gdyż moja mama zapowiedziała że razem z mężem i jego córką wprowadzają sie do nas

Pan Azran Akihiko mój nowy ojciec załatwił staż w UA swojej córce Deri-chan

Będziemy chodzić do tej samej klasy bardzo sie z tego ciesze

Skipe time

Wszyscy szybko polubili Deri ja oczywiście też

Po lekcjach poszłem pożegnać sie z Shotą wkońcu nie zobaczymy sie do jutra

Ale...

Dlaczego...

Deri...

Ona...

Grr...

Wyznaje miłość...

Mojemu...

Aizale...

Grr...

Podeszłem do nich nie mogłem pozwolić żeby coś sie stało

W następnych dniach nie miałem jak zamienić chodźby jednego słowa z ukochanym

TA SUKA CIĄGLE SIE KOŁO NIEGO KRĘCI !!!

W domu pokłuciliśmy sie jeszcze o to że wzieła sobie moją pirzame z nim (eraseheadem)

Zaczołem na nią krzyczeć

Rozpłakała sie i zaczeła mi oddawać docinki

PRZEKLĘTA MISTRZYNI CIĘTEJ RIPOSTY !!!

Mama i Azran szybko przybiegli do salonu gdzie obecnie przebywaliśmy

Wrzasnołem że sie wyprowadzam

Dorośli nie rozumieli o co chodzi

Wyjołem telefon i wybrałem numer Aizawy

Zadzwoniłem do niego nasza rozmowa zaczeła sie od jego pytania :

-Deku jesteś sam ? Możemy wreszcie porozmawiać ?

-Nie do końca ... Czy mógł bym sie do pana wprowadzić na jakiś czas, pokłuciłem sie z nową siostrą i chciał bym troche ochłonąć... To do czasu aż sie pogodzimy

Powiedziałem niepewnie

- Oczywiście zaraz po ciebie przyjade

Słyszałem szczęście w jego głosie

Rozłączył sie a ja wypowiedziałem z chytrym uśmiechem że pomieszkam troche u eraserheada

Deri widocznie sie wkurzyła jeszcze bardziej ale jej mina znowu przybrała zwycięski wyraz

Puk puk

W progu staną sensei

Jako pierwsza odezwała sie siostr :

-To dom deku, skoro sie pokłuciliśmy to ja powinnam sie z tąd wynieść, skoro to tylko na pewien czas to nie będe robić problemów

Aizawa pov

TY JESTEŚ PROBLEMEM,
MYŚLISZ ŻE NIE WIDZE TEGO CO ROBISZ, NIGDY CIE NIE POKOCHAM, MOJĄ MIŁOŚCIĄ JEST MÓJ PROBLEMATYCZNY DZIECIAK

Jak bardzo chciał bym to z siebie wyrzucić

-Przepraszam Deri ale to Izuku poprosił mnie by ze mną mieszkał, jakbym wzią i ciebie nie mogli byście osiągną celu roździelenia na pewien czas

Nastolatek poszedł po swoje żeczy i kazał oddać mu jego pirzame ze mną

Dziewczyna wyszła do innego pomieszczenia by sie przebrać i oddała odzienie chłopcu

Midorija podszedł do zlewu i spalił swoją ulubioną piżame

Podał mi ręke i wyszliśmy

Przez całą droge towarzyszyła nam problematyczna cisza ale po przekroczeniu progu drzwi

Żuciłem sie izuku na szyje i zaczołem mówić jak tęskniłem i jak bardzo go kocham

Odwzajemnił uścisk i sie rozpłakał

Cały czas powtarzał że jestem jego i tylko jego

Przytaknołem i wyciągnołem malutkie czerwone pódełeczko

Oświadczyłem mu sie

Powiedział







Tak !

Zaczeliśmy sie całować tak dawno nie czułem smaku jego malinowych ust

Zatracałem sie w karzdym zbliżeniu karzdym spojżeniu karzdym oddechu mojego i tylko mojego zielonowłosego midoriji

Zaniosłem go do mojej sypialni gdzie rozegrała sie cała akcja

To nasz 2 raz uśmiechnołem sie szyderczo

Jesteś gotowy mi sie oddać

-Całkowicie

jego uśmiech był taki słodki a czerwone policzki i szmaragdowe oczy dodawały mu tylko tego uroku

Po 4 godzinach rozkoszy dałem odetchnąć chłopcu który ledwo dyszał

Izuku żucił sie na mnie i zaczą robić mi malinki

Zupełnie przeztał sie chamować

Jego język szybko trafił do mojego członka

Przyjemne uczucie którego dawno nie doświatczyłem spowodowało kolejny upust spremy

Midorija wszysto zlizał i kontynułował

On...

Wszedł we mnie

Jęczałem i niedowierzałem tak bardzo chciałem dominować a teraz byłbym gotowy zabić żeby nie przeztawał

Podczas tej nocy jeszcze wiele razy obaj doszliśmy do kresu naszej przyjemności

Następnego dnia po pobudce w ramionach ukochanego

Zabrałem nas do łazienki gdzie umyłem sie znów razem z izuku

W szkole bałem sie że ktoś załwarzy malinki które oboje mamy na całym ciele ale liczyłem na to że dostrzegą pierścionki na naszych palnach

Z samego rana na 1 lekcji podeszła do mnie Deri i wręczyła mi przygotowany przez nią lunch

Odmuwiłem przyjęcia i pokazałem dłoń

Wściekła sie na widok pierścionka i krzykneła że kupiłem go by sie jej pozbyć

Deku staną obok mnie i pokazał swoją dłoń

Zaczeła chisteryzować i groźić że wszyscy sie o tym dowiedzą

Taka damska wersja bakugo

Cała klasa zaczeła gwizdać nawet todoroki

Gratulacje brawa i okrzyki radości sie nie kończyły

Do klasy wbił prezenter mic, nauczyciele i wielu uczniów

Patrzyli na nas jak na wariatów i pytali czy wszystko w porządku

Deri krzykła że ją zgwałciłem a potem zabrałem sie za izu

Przez to że była zalana łzami troche miałem wrażenie że jej wierzą

Mic uspokoił nauczycieli a sam all might przekonywał że dziewucha kłamie

Największym dowodem było to że kilka osób wie iż ja i Midorija chodzimy ze sobą już od dawna

Jakbym chciał sie za niego zabrać zrobił bym to już dawno

Dyrektor nezu poprosił by izuku podniusł koszulke by zobaczyli czy nie ma żadnych ran blizn czy innych śladów

O NIE ŚLADÓW TO ON MA WSZĘDZIE PEŁNO

800 słów

| Problematyczne dziecko |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz