Together For Eternity#6

399 24 4
                                    

I znowu jestem zła na Carlisle 'a, jak on w ogóle mógł nazwać mnie dzieckiem? Teraz mam odpowiedź na to za kogo on mnie uważa. Za dzieciaka

- Claire pójdziemy na spacer?- Carlisle mnie zapytał

- Dziękuję, ale nie mam ochoty

- Claire proszę Cię

- Z Tobą nie gadam- Poszłam do kuchni i wyjęłam z lodówki butelkę wody

Carlisle poszedł za mną i zagrodził mi sobą wyjdzie z kuchni

- Chciałabym przejść

- A ja chciałbym, żebyś poszła ze mną na spacer

- Ale nie mam ochoty

- Widzę, że nadal jesteś obrażona na mnie za to co powiedziałem?- Zapytał

- Tak to już jest z tymi dzieciakami- Stwierdziłam próbując go ominąć, ale nie dało rady

W końcu Carlisle chyba nie wytrzymał i złapał mnie za nogi po czym normalnie przerzucił przez ramię i w swoim szybkim tempie wyszedł ze mną z domu

- Do jasnej cholery! Carlisle co Ty wyprawiasz?- Walnęłam go w plecy, ale on w ogóle na nie zareagował

Gdy znaleźliśmy się w lesie on się zatrzymał i postawił mnie na ziemi

- Powaliło Cię!?- Zapytałam z pretensją

- Inaczej byś nie wyszła ze mną na spacer

- I musiałem uprowadzić mnie siłą?

- Chciałem pójść z moją narzeczoną na spacer czy to problem?

Spojrzałam na niego z pretensją za to co zrobił

- I przeprosić, nie uważam, że jesteś dzieckiem, na prawdę uważam Cię za piękną, mądrą i inteligentną dziewczynę która niebawem zostanie moją żoną- Wyjaśnił mi

- Carlisle...

- Posłuchaj mnie- Podszedł do mnie i objął mnie- Kocham Cię najbardziej na świecie i nie obchodzi mnie co mówią inni. Ja znam prawdę i moja rodzina też zna prawdę i tylko to się liczy

- A co mówią o Tobie?- Zapytałam go patrząc na niego

Carlisle zaśmiał się, a potem na mnie popatrzył

- Ludzie którzy mnie nie znają, to znaczy nie wiedzą kim jestem na prawdę uważają, że zatrzymałem się w latach- Przyznał

- W sumie tak jest

- Tak, tylko widzisz, jestem wampirem, który ma ponad 360 lat

- Wiem o tym, a ja mam prawie 100 więc jestem o dwieście lat młodsza od Ciebie co wcale nie jest jakąś dużą różnicą

- Wampiry się nie starzeją, żyjemy wiecznie i to też jest pewien problem bo ludzie z czasem zauważają, że w ogóle się nie zmieniam i tym samym zaczynają coś podejrzewać i przez to nie raz musimy wyjechać na jakiś czas, żeby ludzie zapomnieli, że w ogóle tu mieszkaliśmy- Wyjaśnił mi

- To musi być trudne

- Nie, jeśli ma się przy sobie ukochaną osobę- Spojrzał na mnie, a potem się zatrzymał- Nie chciałem skazywać Cię na ten los, gdy uświadomiłem sobie, że muszę Cię przemienić bo inaczej Cię nie odzyskam. Byłem egoistą i...

Nie dałam mu dokończyć bo zbliżyłam się do niego i pocałowałam go. Nie mogłam wytrzymać jak, żeby tego nie zrobić, a poza tym nie mogłam też słuchać tych głupot które on zaczął wygadywać

Together For EternityOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz