W poprzedniej części:
- Oh, nie wiedziałem, że tu jesteś
- Mogę wyjść jeśli Ci przeszkadzam
- Nie - Zaprzeczył od razu, położył jakąś teczkę na biurku i usiadł na przeciwko mnie- Claire powiedz mi prawdę, proszę
- Nie mogę, chodź bym chciała to nie mogę
- Dlaczego? Co się takiego dzieje, że nie możesz mi powiedzieć. Pamiętasz jak powiedziałem Ci, że ja i Ty wszystko przetrwamy?
- Pamiętam
- To też przetrwamy, tylko musisz mi powiedzieć co się dzieje
- Nie mogę, powiem Ci, ale nie teraz.
- Pamiętasz jak zaczęła się nasza znajomość? Ty się na mnie wydzierałaś, a ja za Tobą szalałem- Powiedział
Ja się lekko zaśmiałam
- Nie zasłużyłeś na to, żebym się na Ciebie wydzierała
- Czasem mi się należało
- Nie Carlisle, to ja byłam wredna i dziwię się, że ze mną wytrzymałeś tak długo
- Wiesz dlaczego wytrzymałem z Tobą tak długo?- Przybliżył się do mnie- Wytrzymałem z Tobą tak długo bo jesteś wyjątkowa Claire, jesteś piękna, mądra, inteligenta i jesteś najpiękniejszą czarownicą która, chodzi po ziemi- Wymienił
- Zapomniałeś dodać jeszcze najpiękniejszą wampirzycą
- Nie muszę Ci tego mówić, bo Cię kocham najbardziej na świecie
Jego złote oczy odbijały światło płomieni które, paliły się w kominku. Carlisle był piękny, największy na świecie...
- A Ty jesteś moim aniołem stróżem Carlisle- Uświadomiłam mu to
On się do mnie uśmiechnął, tak jak jeszcze nigdy
- Muszę Ci się do czegoś przyznać
Spojrzał na mnie pytająco
- Pamiętasz jak ktoś wybił Ci szyby w Twoim Volvo?- Zapytałam
Carlisle chyba wiedział o czym mówię bo spuścił głowę i lekko przymknął oczy, a potem się zaśmiał
- To ja, ja Ci wybijałam szyby w samochodzie
- Wiedziałem- Przyznał
- Co? Wiedziałeś?
- No dobra, domyślałem się. Wiedziałem, że coś jest nie tak, bo szyby za każdym razem były roztrzaskane w drobny mak- Stwierdził
- I nic mi nie powiedziałeś? Nawet wtedy gdy przyszłam powiedzieć, że uwaliłam łacinę? Wiedziałeś, ale nic nie powiedziałeś?
..........................................................
- Aro...- Zaczął
- Carlisle przyjacielu, zebrałeś armię
- To nie tak, chcieliśmy zebrać wszystkich, żeby zaświadczyli. Dziewczynka nie jest nieśmiertelna- Powiedział lekko podniesionym głosem
- Mógłbym ją poznać?- Zapytał wyciągając rękę w kierunku Carlie
Bella spojrzała na Edwarda, a potem oboje ruszyli przed siebie, Jacob poszedł za nimi, ale spojrzeli jeszcze na Emmetta który, także z nimi poszedł
- Witaj Aro- Powiedziała Carlie, a potem przyłożyła swoją dłoń do jego policzka
Zapanowała cisza, we mnie, aż się gotowało gdy na nich patrzyłam. Miałam wielką ochotę ich pozabijać. Teraz...
CZYTASZ
Together For Eternity
VampiriKontynuacja serii "Life Forever" skupiać będzie się na życiu Claire jako początkującej wampirzycy. Ślub z Carlislem będzie dużym wydarzeniem. Ale zdarzą się też niekoniecznie miłe rzeczy. Czy Claire dowie się kto zabił jej rodziców? Jeśli tak czy ze...