Monster Ultra Tłumaczenie [PL]

1. Rozpoczęcie procesu

To było tak cholernie głupie.

Karl nie może uwierzyć, że nawet o tym pomyślał, ale to zrobił i teraz nie może przestać...

Sapnap żartobliwie wspomniał o tym fakcie, że

„Karl tak bardzo kocha Monstery, że zawsze chce mieć go w sobie"

i, oczywiście robili sprośne żarty z tego razem z chłopcami na streamie, bo to było po prostu zabawne. Jedyne co musiałeś zrobić, to zażartuj i zapomnij.

Ale Karl nie mógł, kurwa, zapomnieć.

Za każdym razem, gdy wyciągał Monstera, jego umysł wracał do tych głupich żartów.

„On zawsze chce mieć go w sobie”.

To było tak cholernie głupie, że gdybyś powiedział mu 2 miesiące temu, że teraz siedziałby w swojej sypialni na podłodze z pełną i zamkniętą puszką Monstera, debatując o  pieprzeniu siebie nim, on by uderzył cię przez twarz i nazwałem cię pieprzony kretyn.

Ale on był.

Myślał o tym.

I prawdopodobnie miał skończyć robić to.

Był już na wpół twardy, przyciskając czubek dłoni do swojego penisa, by zmniejszyć podniecenie, a z jego ust wydobył się lekki jęk.

Pieprzyć to.

Był sam w domu, sapnap był na zakupach a George i Dream byli na obiedzie u mamy Dream'a, więc miał około 3 godziny bez nikogo w domu.

To dało mu wystarczająco dużo czasu.

Wstał, wziął głęboki oddech i
przeniósł się na łóżko. Zsunął w dół swoje spodnie dresowe, jego bokserki
zsuwając się z nimi, dotarły na smar.

Będzie go potrzebował.

- Dobrze - szepnął do siebie, gdy…
rozłożył nogi i zaczął smarować
cztery palce.

- Możesz to zrobić - Powoli okrążył swoją dziurę, zanim…
wcisnął swój palec. Rozciąganie nie jest zbyt trudne, ale wciąż wystarczy, żeby zagryźć dolną wargę. Jego oddech się zacina.

Zaczął się szybko poruszać, nie chcąc tracić czasu.

Jedyną rzeczą wprawiającą w zakłopotanie, inną niż pieprzenie się z puszką Monstera, był twój najlepszy przyjaciel, którego naprawdę chciałeś pieprzyć, pieprząc się z puszką Monstera.

Drugi palec był łatwiejszy.

Rozciąganie powoli staje się bardziej znośne w miarę upływu czasu. Zaczął nożycować palce, rozsuwając je, by wydobyć ciche miauczenie z gardła. Zacisnął palce, aż z wyćwiczoną łatwością odnalazł prostatę, jego głowa opadła do tyłu, gdy wepchnął trzeci palec.

Po tym, jak dostał trzeci, musiał
zastopować, rozciąganie jest prawie zbyt trudne. Prawie...