Rozmówki - uwalnianie elokwentnej strony

4.

Oddech.

Czym jest oddech?
Gdy o poranku witasz nim nowy dzień, wieczorami żegnasz nim popełnione błędy, a mimo wszystko nie opuszcza Cię nawet na chwilę.

Pierwszy wdech.

Ostatni wydech.

Dzielisz z nim każdy moment swojego życia, emocje potrafią przejmować nad nim kontrolę, a on mimo wszystko pozostaje nietknięty w swojej pięknej postaci.

Co zabiera oddech?
Dlaczego odchodzi?
Ile oddechów zostało do czasu aż odejdzie?
Wola życia nie zwycięża z nim w sądzie ostatecznym.

Czemu podlega oddech?
Dlaczego osoba dzieląca inny oddech może odebrać Ci twój własny?
Oddechy są łapczywe, lgną do innych oddechów po drodze zatracając się w sobie.

Czy jeśli oddech spotyka oddech są nierozłączne aż do śmierci?
Tak brzmi przysięga, pytanie czy oddech się do niej stosuje?

Nie wiesz kiedy oddech przegra, nie wiesz kiedy odejdzie bez najmniejszego ostrzeżenia.
Zostawi za sobą smutek, żal, a na końcu obojętność.

Co robią oddechy po odejściu?
Może tańczą z wiatrem tworząc jedną wielką harmonię, którą słyszymy w wiosenne poranki?
Lub zamykają się pod lodem w stawach i jeziorach, próbując zachować zimną krew?

Czy oddechy wybierają?
Czy mają prawo wyboru?
Dlaczego oddechy nie ostrzegają przed odejściem?

Oddech odchodząc zostawia resztę oddechów, które zazwyczaj na parę chwil znikają, by później powrócić z szlochem, żalem i smutkiem.

Oddechy odchodzą.

Wszystkie kiedyś odejdą.

***
Generalnie chciałabym powiedzieć o czym konkretnie jest ten tekst, na czym należy się skupić i jak to zinterpretować. Moje przemyślenia/teksty pisane są zazwyczaj pod wpływem bardzo dziwnych dla mnie emocji, chaosu przejmującego kontrolę nad moimi słowami. Wiem, że z pewnością mogę powiedzieć, iż "oddech" można tu potraktować jako lekko zagiętą istotę człowieka. Oddech jako rzecz czysto materialna, "tańcząca". Resztę interpretacji zostawiam Wam i mam nadzieję, że nie przytłoczyło Was to za bardzo ❤️

ivy