•17•

114 7 0
                                    

spoonasu: hejka

spoonasu: co u ciebie?

xalezzia: nie jest źle, a u ciebie?

spoonasu: niby dobrze, tylko ziomek z klasy mnie wystawił

xalezzia: w sensie?

spoonasu: mieliśmy iść na browarka, a chłop mi 10min przed spotkaniem pisze, że z dziewczyną jednak woli siedzieć

spoonasu: ja pierdole, jak ja kurwa nienawidzę takich ludzi

xalezzia: mój brat ma takiego samego ziomka, więc za każdym razem wychodzi dopiero o ustalonym czasie, aby miał pewność, że go nie wystawi

spoonasu: o kurwa to jest plan

xalezzia: czasem się na coś przyda ten szmaciarz

spoonasu: podziękuj mu tam kiedyś

xalezzia: ziom, nie podejdę do niego i nie powiem "chłop z neta ci dziękuję za uratowanie dupy"

spoonasu: w sumie fakt

xalezzia: no właśnie

xalezzia: i to nie to, że ci nie ufam, bo i tak ci dużo powiedziałam, bo jestem tutaj anonimowa

spoonasu: ja tobie też zaufałem, pewnie z tego samego powodu, bo z reguły nie jestem tak otwarty

spoonasu: może jedynie jakieś historyjki z życia

xalezzia: o które nikt nie pytał?

spoonasu: dokładnie, skąd wiedziałaś?

xalezzia: przebywając wśród niektórych osób właśnie tak się czuję

spoonasu: i feel your pain

xalezzia: poliglota?

xalezzia: non solo conosci una lingua diversa dal polacco

spoonasu: Co je to za jazyk?

xalezzia: génial

spoonasu: tal vez algún lenguaje más simple?

xalezzia: dlaczego ty krzywdzisz tyle języków

xalezzia: co one ci zrobiły, aby używać tłumacza?

spoonasu: a ty nie używasz?

xalezzia: 😐

xalezzia: to są podstawy włoskiego i francuskiego

spoonasu: a skąd ty znasz te języki, co?

xalezzia: francuski wybrałam w szkole, a we Włoszech się urodziłam. Mieszkałam tam kilka lat, jednak z czasem utraciłam akcent na rzecz polskiego języka

spoonasu: dlaczego wyjechałaś do Polski?

xalezzia: moim rodzicom zawsze się marzył wyjazd tutaj (nie wiem jakim prawem i dlaczego), więc gdy nadarzyła się okazja pracy dla obojga, wyjechaliśmy

Internetowy przyjaciel || Texting sztywne gityOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz