Ludzie niczym bestie
Kły, pazury, morderczy wzrok mają
Krzywdzą, nie rozumieją, szacunku nie mają
Kły-słowa wypowiadane by ranić
Krzywdzą! Najszczęśliwszą osobę potrafią zabić
Pazury-czyny by niszczyć robione
Upakażają! Przez wszystkich cenione...
Morderczy wzrok-zazdrość przez nienawiść
Boli! Uśmiech niby, w sercu zawiść
Ludzie niczym bestie
Potwory niczym...
Bazyliszki, wilki, żmije
Tu miły, tu życzliwy, gdy tylko okazja-zabije!
Cóż to zmienia? Im co daje?
Jedno złe słowo, osoba wrakiem się staje
Ludzie niczym bestie
Tu kocha mówi na zabój
Zawsze przy sobie w pistolecie nabój
Niewinne istoty w strachu znikają
Same ze sobą głęboko zaszywają
Dlaczego tak jest? Dlaczego świat z tego śmieje?
Wiele osób przez bestie marnieje
Szerzy bezczelność, szacunek nie istnieje
Co się do cholery z Wami dzieje?
Ludzie niczym bestie
Choć chcę, zdania nie zmienię
Za bestie uważam nawet Ciebie
I Ty jeden, który to czytasz
I Ty jedna, która to widzisz
Bestiami jesteście!
I zawsze będziecie...
CZYTASZ
,,Chyba widzę świat trochę inaczej niż wszyscy. Taka jest już dusza artysty.,,
PoetryPoezja, głównie o miłości dotyczącej jednej konkretnej osoby, która dużo namieszała w moim życiu...