Wypociny

17 4 0
                                    

Znowu widzę Ciebie,

Gdy tego nie chcę.

Psychikę mi jebie

w przeszłość wciąż lecę.

Szepty w mojej głowie-

-Tak jak w tedy.

Może każdy mi to powie:

,,Dawno, nie pamiętam kiedy,,

Ale dla mnie to bez znaczenia

Uśmiech Twój w pamięci.

Ciągle wracają wspomnienia,

Do ,,tu i teraz,, brak chęci.

Powiedz chociaż czy mnie pamiętasz?

Czy dalej coś dla Ciebie znaczę?

W zeznaniach się motasz-

-przez Ciebie płaczę.

Odpowiedzialność...

Nie wiesz co to?

życie moje to formalność.

Przez jednego człowieka zło.

,,To nie twoja wina,

że on jest palantem,,

Cierpieniem każda chwila

Jesteś zwykłym bajerantem.

Mocny tylko w gębie,

Słowa piękne mówił.

Odleciały nasze gołębie.

Kontakt się zgubił.

Co mi po tych nerwach?

Co mi po zwykłej szmacie?

Co mi po szarych życia barwach?

Co mi po tym dramacie?

Wewnętrzne obrzydzenie

Do samej siebie


Bolesne odrzucenie

Tak pamiętam Ciebie

,,Chyba widzę świat trochę inaczej niż wszyscy. Taka jest już dusza artysty.,,Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz