Ongiś marzenia były,
O wspaniałej przyszłości.
O życiu w pałacach,
O życiu bez złości.Pragnienia małego dziecka,
Nie brane z powagą.
Zresztą nawet teraz
Te marzenia nic nie znaczą.Wymyślanie, że księżniczką
Będzie się w przyszłości.
Taka prawdziwą,
Księżniczką z krwi i kości.Okazało się wówczas,
Że książę z bajki,
Nie przyjdzie jednak do ciebie,
A do twej "rywalki".Do bycia księżniczką
Serca potrzeba.
Dziewczyna już serca nie ma,
Ziejącą tam pustkę czymś zapełnić trzeba.Teraz już nie księżniczką
Marzeniem jest zostać.
Teraz chciałoby się tylko
Bilet śmierci dostać.Gdzie się ta pełna życia osoba
Zgubiła, dawno temu?
Przygląda się odbiciu w lustrze,
Odbiciu własnemu.Nie może uwierzyć,
Że tak szybko było,
Marzenie o pałacu,
A tu zaraz się zmyło.Dziewczyna widzi pustkę,
Patrząc dziś na siebie.
Nie ma marzeń o księżniczce,
Ona chce być w niebie.18.08.2021