4

226 13 19
                                    

TW depresja, samobójstwo, anoreksja, przemoc rodzinna, ( nie umiem pisać takich rzeczy powiedzmy żę jest ok)

*Pov:Nick*

N: Powiem jak ty mi powiesz dlaczego nic nie jadłeś przez 5 DNI!! czy tam tydzień.(zapomniałem) 

K: Nie jadłem bo jestem za gruby nawet wiele osób ci to potwierdzi na chacie ze streamów.

N: Ale wiesz że to są tylko hejterzy i oni tak do każdego? I powiedz mi tylko jeszcze kiedy to się zaczeło.

K: Nie wiem - powiedział niepewnie po czym dodał -  nie jestem pewny kiedy ale wydaje mi się że jak miałem 10 lat?

N: Jak ja głupi tego nie zauważyłem! - wkurzyłem się na siebie

K: A teraz ty się tłumacz dlaczego się c-ciełeś. (dop. aut. idk jak się odmienia możęcie w kom poprawić to poprawie) 

N: ehhh... chciałem raz zrobić głębiej i się nie obudzić ale Clay mnie powstrzymał.

K: A kiedy się zaczeło?

N: ehhh jak miałem 11 lat zrobiłem to pierwszy raz i później stało się to nawkiem przez stres i problemy - w tym momencie zaczołem płakać odwróciłem się do Karla plecami bo pomyślał by że jestem słaby i by mnie wyśmiał. Przynajmniej tak myślałem, a on tylko przytulił mnie od tyłu i też zaczą płakać odwróciłem się do niego twarzą i położyliśmy się na łóżku wtulając się w siebie. Po chwili się uspokoiliśmy i zaczołem dalej rozmowe.

N: Czemu nie jesz? Miałeś zjeść wszystko.

K: Nie moge już drugiego, na serio.

N: Dobra ja zjem, ale będe cię pilnował od dzisiaj.

K: Ok, a opowiesz dalej czy nie chcesz.

N: Opowiem musze się komuś wyżalić.

K: Mam tylko jeszcze 1 pytanie, Clay wie?

N: Nie ale prosze nie mów nic nikomu.

K: Dobrze, ale ty nie rób tego więcej zamiast tego przyjdź do mnie pogadać :).

N: Dobra.

K: A powiesz mi dlaczego to robiłeś w sensie szczegóły, chyba że nie chcesz to nie mów.

N: ehh w wieku 11 lat tata wrócił do domu ja jak zwykle siedziałem w swoim pokoju i grałem w minecrafta z Clay'em, tata zawołał mnie na dół zobaczyłem wtedy matkę leżącą na podłodze podszedłem do ojca było czuć od niego mocno alkochol wydarł się na mnie że nie powinienem tyle grać tylko się uczyć gdy powiedziałem że na sprawdzian jestem nauczony a prace domową mam zrobioną u-u-uderzył mnie po raz pierwszy w twarz. Później stało się to codziennością a jak miałem sprawdzian to mnie przepytywał a za każdą złą odpowiedź d-dostawałem raz w brzuch innym razem w głowe, twarz, raz oberwałem krzesłem, ale mnie nie obchodziło ile razy mi dał za każdym razem jak wołał moją siostrę stawałem tak by mnie nie widział ale bym mógł ją uratować przed uderzeniem tym oto sposobem mam bliznę na rzebrach. Gdy miałem tego dość poprostu chwytałem za żyletkę i się c-ciąłem, ja byłem cały posiniaczony, w ranach ale cieszyłem się że mojej mamie i siostrze nic nie jest, wyprowadziłem się dopiero gdy siostra mogła się wyprowadzić ze mną by ją bronić. 

K: A w szkole tego nie zauważyli, nie powiedziałeś?

N: Musiałem nosić bluzy i długie spodnie a gdybym powiedział oberwałbym mocniej raz tak oberwałem bo sprowadziłem kolege do domu... - w tym momencie już całkowicie zaczołem płakać i tylko się mocno wtuliłem w bruneta.

K: A teraz dlaczego to robiłeś?

N: Troche z przyzwyczajenia dostawałem też wiadomości typu ''zabij się'' ''takie śmiecie nie powinny istnieć''

K: ... 

N: A teraz ty dlaczego nic nie jadłeś?

K: Tak jak mówiłem ludzie pisali mi że jestem gruby, matka z ojcem mnie wyzywali że jestem grubą świnią że powinienem przestać jeść i tak się zaczeło

N: Czyli nie tylko mnie rodzice wyzywali... - wtuliliśmy się w siebie i tak zasneliśmy co z tego że było około 10.

*610*

Tak będę pisać ilość słów. Ogólnie nudzi mi się a nie chce iść spać mimo że jestem zmęczony bo po co iść spać o 1? Za wcześnie 2 minimum nie mam co czytać bo wszystko mnie nudzi help. Mam nadzieję że rozdział się spodobał :).

Miłość przez przypadek || karlnapOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz