III

235 26 3
                                    

Ta lekcja bardzo się przedłużała. Przynajmniej tak mi się wydawało. Chłopak siedzący obok od czasu do czasu patrzał na mnie kontem oka i uśmiechał się na to, jak nieudolnie rozwiązuję przykłady.

- Pomóc ci?- zapytał, lecz na całe szczęście z tej sytuacji w której nie wiedziałam co mam powiedzieć wybawił mnie dzwonek. Wybiegłam z klasy jak... zabrakło mi słowa. Po prostu bardzo szybko wybiegłam, ponieważ nie chciałam się wsłuchiwać się w jego głęboki ton głosu, aby się w nim nie zakochiwać i nie robić sobie nadziei...

Acceleration |L.H|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz