3. A ja?

39 10 6
                                    

Lydia

Od kilku dni normalnie się wysłałam. Byłam już tak zmęczona, że nie pamiętam kiedy Cameron poszedł do domu i jak trafiłam do pokoju. Dodatkowo nie miałam siły przebrać się i spałam w ubraniach.

Spojrzałam na szafkę nocną w poszukiwaniu telefonu, jednak tam go nie było. Spojrzałam na podłogę i tam znalazłam moją zgubę. BYŁA 12.47!  Jak ja mogłam tak długo spać? Pierwszy raz mi to się zdażyło.

Mój plan na dziś był prosty: zadzwonić do psychologa umówić się na wizytę i pójście do centrum kupić nowe cieplejsze ubrania.

Cameron

Ciocia An obudziła mnie szklanką wody o 12.48 ponieważ dziś jadę do szkoły wraz z Marco. Stwierdził, że rodzice jak i on muszą być przy sobie i się wspierać. Przeprowadził się do nas i będzie chodził do tej samej szkoły. Wczesnej pomieszkiwał w akademiku bliżej szkoły.

Marco

- Cam! Szybciej!- siedziałem już w samochodzie kiedy ten nieudacznik jeszcze się ubierał. - No! Ile można?- dodałam gdy chłopak wybiegł z domu.
~~~
Z naprzeciwka ujrzałem idącą chodnikiem Lydię.
- To Lydia?- spytałem kuzyna, bo warto dopytać ostatni raz widziałem ją trzy lata temu, nie mówiąc o pogrzebie.
- No tak.- powiedział po czym wyprostował się i przeczesał włosy palcami. Ledwo powstrzymywałem się od śmiechu.

Zatrzymałem się i odsunąłem szybę.
- Siema! Podwieźć gdzieś?- spytałem oo czym kiwnąłem głową na Camerona, tak by on niezauważył.
Dziewczyna uśmiechnęła się.
- Nie znam pana.- zaczęła żartować.- skąd mam pewność, że mnie nie porwiesz?- ledwo powstrzymywaliśmy się od wybuchnięcia śmiechem.
- A ja?- powiedział Cam.
- Właśnie- dodałem.
- Ja nie jestem taka głupia i naiwna jak on.- powiedziała po czym skrzyżowała ręce. Cameron burknął coś w stylu 'aha' i udał obrażonego.
Ja zacząłem się śmiać tak samo jak ta dwójka.
- Dobra wsiadaj.- powiedziałem, a dziewczyna tak też zrobiła.
~~~
Lydia

Chłopaki podwieźli mnie pod galerię, a sami pojechali składać papiery dla Marco i Cama , bo dowiedziałam się, że będą chodzić do naszej szkoły co ja.

 ~Lydia&Cameron~   _liptonek__Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz