3.

361 25 0
                                    

od tego pieprzonego dnia minęły dwa tygodnie,    Ushijima próbuję na każdy sposób się ze mną skontaktować, zablokowałem go wszędzie gdzie się da, nie wiem skąd, ale dorwał nawet mój numer...a dobra przecież Goshiki miał mój numer.

Poszedłem do szkoły z Tadashim i naprawdę dziękowałem Bogu, że Ushijima tego nikomu nie powiedział...
Nadal mnie zastanawia, skąd on wiedział, że jestem omegą, tylko dwie osoby o tym wiedziały, ale im ufam. Bardzo im ufam, Tadashi jest jak brat i chroni  mnie, a Kenma nie chciał  bym przechodził to co on.

nagle dostałem wiadomość od Kenmy

"idę na randkę z Osamu" Szczerze mega mnie ta wiadomość uszczęśliwiła, Mój przyjaciel będzie w końcu szczęśliwy.

Wszedłem do szkoły i zobaczyłem orły... ale bez ich Kapitana, okej trochę mi ulżyło.

- coś ty zrobił? dlaczego Wakatoshi kun rzucił Siatkówkę?- Tendou zapytał patrząc na mnie...jak to kurwa rzucił Siatkówkę?!

- ja nic nie zrobiłem i nie obchodzi mnie on- warkłem i ominąłem ich.

Szczerze byłem zdziwiony, że On rzucił Siatkówkę... przeze mnie? naprawdę dziwne było mi z taką myślą...ale zacisnąłem ręce i starałem się o nim nie myśleć.

Po lekcjach w domu siedziałem na kanapie, kiedy Tenma do mnie podszedł i pogłaskał mnie po włosach, czasem czuję się jakbym był ich synem... od kiedy pamiętam zajmują się mną i to naprawdę fajne uczucie.

- Kei dziś jedziemy do lekarza pamiętasz?- no tak rutynowe badania... eh nieniawdze tego

- pamiętam- powiedziałem Spokojnie i po czasie pojechałem z nim do tego lekarza, na szczęście mój lekarz jest omegą, naprawdę pięknym męskim omegą...

Siedziałem jak zawsze na krześle rozmawiając z lekarzem, zrobił mi badania krwi i spojrzał na mnie widocznie zdziwiony

- Tsukishima czy w ostatnim czasie uprawiałeś seks z Alfą?- zapytał, a ja spuściłem wzrok.
Było mi głupio przy Tenmie...

- no można tak powiedzieć- zacisnąłem ręce na kolanach

- nie zostałeś oznaczony...musimy powtórzyć badania bo może być błąd- znów mi pobrał krew i szczerze nie rozumiem o co mu chodzi.
Spojrzałem na Tenme

-ktoś cię wykorzystał?- zapytał zmartwiony, nie chciałem by się o mnie martwił.

- nie, spokojnie...ja się zgodziłem- skłamałem, ale tak będzie lepiej.

lekarz wszedł znów do sali z wynikami i usiadł do biurka, złapał się za głowę i spojrzał na mnie

- Nie mam dobrych wieści- powiedział patrząc na mnie i później na Tenme, szczerze przestraszyłem się i Spojrzałem na niego- Tsukishima, wychodzi na to, że Alfa z którym się zbliżyłeś jest twoją przeznaczoną osobą- Nie rozumiałem totalnie o co mu chodzi, tylko zmarszyłem brwi i spojrzałem znów na Tenme, który złapał się za głowę

- to znaczy, że on...- Nie dokończył bo lekarz mu przerwał

- muszę to jeszcze dokładniej sprawdzić, ale badania krwi to sugerują- wstał znów od biurka

- ktoś mi w końcu powie o co chodzi?- warknąłem zły, lekarz i Tenma jednak nic mi nie wyjawili , poszedłem na kolejne badania, zrozumiałem co jest grane dopiero po USG...- ja nie mogę być w ciąży. Przecież mnie nie oznaczył- zły spojrzałem na lekarza

- ...na szczęście to tylko urojona ciąża, twój organizm domaga się tej alfy i będziesz pragnął tylko jego puki cię nie oznaczy, albo innej omegi- powiedział patrząc na mnie- będziesz musiał zmienić leki

Przepisał mi inne leki i wracaliśmy do domu, rozmawiałem z Tenmą i znów go okłamałem, powiedziałem, że był to jakiś randomowy alfa ze szkoły i niech się nie martwi..

Omega |Ushitsukki|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz