Rozdział 1

148 24 0
                                    

Słyszałem od mojej koleżanki, że to forum może służyć do rozmów o sprawach związanych z miłością, więc chcę porozmawiać o mojej randce w ciemno.

Ostatnio wydarzyło się coś bardzo interesującego.

Moja koleżanka umówiła mnie na randkę w ciemno.

Stało się tak, że pewnego dnia rozmawiałem na balkonie ze współpracowniczką z mojego działu, kiedy ta nagle powiedziała, że ​​chce mi kogoś przedstawić. Byłem trochę zaskoczony, w końcu wszyscy wiedzieli, że nie umawiałem się na randki od czasu mojego ostatniego zerwania i odrzuciłem wiele zaproszeń.
Naprawdę nie chciałem iść.

Ona jednak kontynuowała, mówiąc że ta osoba zdaje się naprawdę do mnie pasować, z pewną siebie miną dodała, że to będzie naprawdę wielka strata jak nie pójdę.

Więc w żartach zapytałem czy ta osoba jest ładna, a ona gorliwie pokiwała głową. Chociaż tylko żartowałem, zacząłem na to czekać.

Po skończeniu pracy wieczorem, podała mi kontakt do tej osoby na WeChacie. Na profilu zobaczyłem bardzo szczęśliwego psa, który sprawiłby radość każdemu kto na niego patrzył. Wierzyłem, że mężczyzna musi przejąć inicjatywę, więc napisałem:

"Cześć"

Osoba odpowiedziała emotką psa, który kiwał głową. Wyglądało na to, że była* naprawdę żywa. Potem dostałem wiadomość.

"Xx powiedziała, że jesteś moją bratnią duszą i że muszę się koniecznie spotkać!!"*

[*Używam formy żeńskiej, ponieważ główny bohater jest przekonany, że pisze z dziewczyną

*xx odnosi się do pracowniczki, która ich umówiła]

Nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać. Odpisałem.

"W porządku. Skoro tak, naprawdę powinniśmy się spotkać"

Miała na nazwisko Shen, co brzmiało bardzo bohatersko.

Po chwili pisania ustaliliśmy, że spotkamy się w niedzielę.

Każdego dnia po pracy w tym tygodniu, rozmawialiśmy przez chwilę. Coraz częściej łapałem się na myśleniu, że xx miała rację. Lubiliśmy wiele takich samych rzeczy. Oboje czytaliśmy powieści kryminalne, więc mieliśmy wspólny, ulubiony gatunek. Graliśmy w jednoosobowe gry indie i rywalizowalibyśmy grając w The Gardens Between*, żeby zobaczyć komu zajęło to dłużej. Dużo i codziennie rozmawialiśmy, aż poszliśmy spać. Myślałem, że to kochanka, na którą liczyłem, z którą mogłem się najpierw zaprzyjaźnić. Kiedy myślałem o niedzieli podczas pracy, na mojej twarzy pojawiał się uśmiech.

[* Głównymi bohaterami The Gardens Between są dwoje przyjaciół: Arina i Frendt, którzy trafiają do surrealnego świata zbudowanego na bazie ich wspomnień i związanych z nimi przedmiotów. Zadaniem w grze jest odkrycie tajemnicy]

Na niedzielę postanowiliśmy, że najpierw spotkamy się w kawiarni, a potem obejrzymy razem film. Tego dnia wahałem się przez dłuższą chwilę przed podjęciem decyzji, w co mam się ubrać. Mam dwie siostry i kiedy dorastałam, byłem modelem używanym do ich przebieranek, a większość moich ubrań została przez nie wybrana. Jeśli chodzi o nie, to nie mam wysokich wymagań, o ile coś jest wygodne - jest w porządku. Chociaż moje ubrania są trochę jasne, wiem, że dobrze wyglądam, więc mogę je ściągnąć :)

Ale dzisiaj poczułam, że powinienem przywiązywać do tego większą wagę, więc zrobiłem co w mojej mocy, aby wybrać najlepiej wyglądające ubrania i wyszedłem.

Kawiarnia znajdowała się niedaleko miejsca, w którym pracuję, a jeszcze bliżej miejsca, w którym mieszkam, więc pojawiłem się trochę za wcześnie.

✓ Moja koleżanka umówiła mnie na randkę w ciemno | Tłumaczenie PL ✓ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz