Ta część Żaneta i ona jest przeznaczona dla ludzi pracujących i praktykujących naukę.
Pamiętać by polecić i to tyle im donn :} dobra napiszę to.
Witam w czwartej części Żaneta i ona
Nasza bezrobotna Żaneta (znaczy tak mi się zdaje bo już nie pamiętam) bez żadnego grosza w portfelu zdecydowała się iść do pracy by muc opłacić bilet do FROGWARTU na pięćsetny czterdziestydrugi rok. Zaczeła wypełniaćswoje ŚRI WI. Wykształacenie oczywiście: menel, fanatyk, na krzepa baba. Hobby? No izi pizi lemon skłizi: kanapowiec wcinający trzypsy czekoladowe no bo co innego mogła tu wpisać. Liczba zgonów: 28 tysięcy :) i buźka na końcu dla uznania. Żanetka poszła na proczce by wysłać swoje ŚRI WI a tam kogo spotkała no oczywiści samą mrele rodwg która ryczała do mikrofonu że cała wieś słyszała. Żanusia jakby nie podeszła i jej kopa w tyłek dała to by sobą nie była. Więc ukratkiem po kryjomu jak NINGA podeszła wystawiła kończynę dolną długą i rozmach jeden drugi i chop w okrągły tyłeczek. A jak mrela zawyła jak się rozniosło że już nie wiem chyba i kosmici słyszeli i tak jeszcze ryczała z co najmniej 82 minuty. A jak byś się spytał co się stało z żrunią to wiedz że uciekła tam gdzie pieprz rosnie. Marolas nawet list gończy za nią wysłała ale myślicie że to coś pomogło tak tyle co nic.
CZYTASZ
ŻANETA I ONA
Teen FictionŻaneta i ona no cóż mogę powiedzić ta książka napewno nie należy do normalnych jak coś nazwy są własne żeby mi nie było że ktoś naprzykład SRUGLU.PL podpieprzy tak zrozumiano ok pewnie nie ale co mi tam więc nom brać gały za pas i doczytania :)