Zagubiona w swoich myślach nawet nie zauważyłam kiedy dotarliśmy na miejsce docelowe. Była to strzelnica w głębi duszy liczyłam , że to on będzie strzelał , jednak było zupełnie inaczej
•••
•Kuba
Przyszła pora żebyś mi pokazała co potrafisz trzymając broń.
•Zosia
Ale ja nigdy nie strzelałam z broni , ja nie chce ja się nie zgadzam!
•••
Kuba chciał mi pokazać jak to się robi zapytał mnie czy może. Nie wiedziałam co chce zrobić wiec nie odpowiedziałam nic i tylko na niego patrzyłam. Po chwili stanął za mną chwycił mnie za ręce. Krzyknęłam i go odepchnęłam od siebie. Znowu wpadłam w szał nie chciałam już z nim rozmawiać a co dopiero żeby mnie dotykał. Cały czas trzymając w ręku broń , którą po chwili bez namysłu wymierzyłam w niego. Chociaż nie chciałam mu tak naprawdę zrobić krzywdy
•••
•Kuba
Jeśli jesteś w stanie strzelić to strzel !
•••
Byłam cała zapłakana nie wiedziałam co robię ,
Pociągnęłam za spust jednak nic się nie stało wtedy Kuba zaczął się śmiać , byłam w stanie wymierzyć w niego i pociągnąć za spust jednak zapomniałam o tym że w roli bezpieczeństwa nie był on uzbrojony. To dało mu pewność iż jestem w stanie zabić człowieka. Nigdy nie myślałam ze jestem do tego zdolna a gdzie , że mogę to zrobić. Tak jak stałam tak upadłam na kolana jego słowa i to co chciałam zrobić zabiło część mnie , wtedy sama byłam pewna że nic już nie będzie takie jak dawniej. Byłam też pewna że moja niewinność i bezbronność umarła na zawsze.
CZYTASZ
•Z pamiętnika Morderczyni•
AcciónŻycie Zosi było spokojne i zwyczajne. W ułamku sekundy i bardzo niespodziewanie zmieniło się o 180 stopni. Poznaje lepiej chłopaka. Jest on jej zupełnym przeciwieństwem w którym się zakochuje. Pokazuje jej świat dla niej nie znany. Jednak po raz kol...