Rozdział I

34 3 0
                                    

Witam opowiem wam trochę moje życie sprzed 3 lat mam teraz 19 więc zacznimy ..

Mam na imię Claudia mieszkam na totalnym zadupiu haha jak można to tak nazwać mam aktualnie 17 lat Chodzę do Technikum uczę się dosyć dobrze . Mam piwne oczy jestem dosyć wysoka ,szczupła z rudnymi włosami jak można tak to nazwać a więc zacznimy od  tego prowadzę dosyć nudne życie jestem singielką  ale to wszystko może się zmienić nie ...

Dzisiaj mam znowu szkole trzeba do niej iść jak co rano hah

Budze się jest 6.00
Ubieram się w czarne jensy i bluze podkręcam lekko włosy i maluje rzęsy nie zamieniłam z matulą ani jednego zdania nie lubię z nią rozmawiać więc wychodząc trzaskam drzwiami i idę na przystanek rozmyślając przy muzyce co dzisiaj się może stać raczej jak codzień nerwy przez mate
Tak nie lubie matematyki jest straszna ledwo co mam 2 więc nie jestem aż taka kujonką na jakom wyglądam
Podjeżdża autobus jak zwykle vibe największy przy piosence następna stacją-Taco heh

-Hej -odpowiada Vanessa
To moja przyjaciółka z klasy dużo o mnie wie  często z nią gadam na różne tematy ma inny styl ale jest bardzo ładna
-Cześć co tam ?
-A wez z matulą nawet zdania nie zamieniłam tylko denerwować potrafi i nic więcej
-Chyba muszę z nią pogadać bo przesadza
-uwierz będzie gorzej niż teraz to nic nie da
-To co chcesz zrobić?
-Został tylko rok pamietaj
-Zobaczymy pożyjemy
-Co prawda to prawda
Jechaliśmy w ciszy bez słowa bo zakończyłam rozmowę aby nie ciągnąć dłużej tej rozmowy nie potrafię się już otworzyć przed kimś mój ex to wszystko we mnie zepsuł jedynie co mnie trzyma to że może się zmieni to ale nie sądzę
-To fajeczka?
-To idziemy do parku

Wchodząc do parku ujrzałam kogoś do kogo mam słabość eh i no ws można się przywitać dawno się nie witałam z nim bo no słabość heh

Podchodzę i się przytulam wyczuwam jego zapach perfum brakło mii słów i wydusiłam tylko jebane czesc i odeszłam

-Co ty taka ?
-O co ci chodzi?
-Jesteś jakas rozkojarzna laska
-Vanesa daj spokój po prostu mało mowie
-I tak jesteś myślami gdzieś indziej nie oszukasz mnie
-daj zapaliic
-hahahah

Boze za dużo czasem po mnie widać ale musiałam jakoś odwrócić sytuację aby nie dopytywała

--Dobra iidzziemy na lekcje bo jest za 5
-No to chodź

Wychodząc z parku nie widziałam już go trochę wyszukiwałamm go wzrokiem ale nie trafiłam na niego szkoda

-Hejka wwszzytskiimm
-wyglądasz ładnie dzisiaj  Claudia
-haha dzięki Monia
-hej jess co ty taka szczęśliwa?
-Bo Kuba mnie przywiózł
-oo a jak było w weekend?
-fajnie na maku byliśmy potem w kinie i na zakupach
-rozpieszcza cie wiesz ?
-hihi trochę ale i tak go kocham jest dla mnie wszystkim
-widać jesteście naprawdę super parą
-dziękujemy
-chodź na niemiecki laska
-chodźmy

-Guten Morgen
-Guten Morgen -odpowiedziała sorka
-dzisiaj temat rodzajniki...
Słuchałam uważnie sorki ale byłam myślami przy nim ale nie wiem czemu tak miałam go w głowie może to tylko chwilowe aż mnie z myśli wyrwał Adix
-Co ty taka cicha ?
-Nie przeszkadzaj uczę się
-widać latasz po suficie myślami
-Nie widzisz notuje
-Oj wez
-Ta no mowie ci
-taaa

Nareszcie dzwonek wyszłam z klasy i siedziałam na parapecie moje miejsce i kto się pojawił on siedział obok mnie eh no co teraz trzeba wkoncu coś wydusic z siebie

-co tam?
-Gut
-kawa czy czekolada ?
-kawa
-daj
-wez mnie odblokuj
-Dobra

Kurde nie powiedziałam wam że ja kiedyś z nim gadałam normalnie ale przez coś straciliśmy kontakt plus ja miałam chłopaka I zaczęłam go unikać ponieważ miałam i mam u niego słabość ale jestem już wolna więc można chyba sprubować gdyż mnie pociąga w każdy możliwy sposób jak nikt dotąd chodź nie  miałam z nim kontaktu
Jest blondynem dosyć przystojnym ma bardzo ładne oczy podobają mi się w ciul jest cos w nich co nie mogę rozgryźć
Ma zarost coś co mnie pociąga u chłopaków ale musi to im pasować a jemu akurat w ciul pasuje co do wyglądu to jak z bajki i trafił mi się pierdolony ideał chłopaka z wyglądu
Ma  zajebisty uśmiech każdy jego skrawek ciała jest idealny
Nazwiecie mnie jakomś psychopatka że dostrzegam w nim ideała ale no taka prawda
Ma na imię Dominiic wszystko mowii jego imię heh

Siedziałam już tylko z myślami na lekcjach do póki nie dostałam powiadomienia że ktoś napisał

^Seksiak^
-hejj
-Cześć
-O której kończysz?
-Mam wf po tej lekcji
-podwiesc cie ?
-Ale zabierasz jeszcze Vaness i Jess
-czemu?
-Bo mialam iść z nimi
-siadasz z przodu?😼
-przecież nie styłu
-okej

-domnic nas zawiezie
-okej

Skończyłam wyszłam z klasy I czekam na niego
-Gdzie ty jesteś?

Dzwonie do niego
-Gdzie ty jesteś?
-w szkole
-xd
-Dam ci klucze to pójdziesz do auta i zaczekasz 5min
-Gdzie ty jesteś okno tam jest przystojny chlopak
-Nie widzę go haha
-aha
-żartuje przecież

Czekałam za nim w aucie miło z jego strony że mnie na wf podżuci heh

-Dobra 3 min I jesteście na wf
-okej

Jechaliśmy w ciszy aż nadszedł czas aby podziękować
-dziękuję pa
-Nie ma za co

Ćwiczyłam na wf ale byłam myślami przy nim nie wiem  czemu tak się stało

Wyszłam z wf i pokierowałam się do szkoły i znowu trafiłam na niego gadaliśmy i wogule gut bylo wtedy coś mnie oświeciło zaczął mi się od nowa podobać znaczy był przystojny i jest ale zaczęło wracać to uczucie co rok temu coś mnie ciągnęło do niego może te jego piękne oczy od których nie potrafiłam oderwać wzroku albo to jego urok osobisty
Skupiałam się wyłącznie na nim nic wokół mnie nie interesowało chciałam tylko wtedy poczuć jego smak ust w głowie było tylko marzenie i tyle

-Nie myśl tak
-Vanessa mamy za 10 min autobus
-No wiem
-Dobra My lecimy
- może buzi tak na pożegnanie
-Ta no juz (kurde co ty pierdolisz laska chcesz tego nie psuj tego )
-No dawaj
-może kiedyś teraz za dużo ludzi hah
-e tam
-pa

I odeszłam na autobus kurde żałuj teraz tego mogłaś to zrobić czemu tego nie zrobiłaś
Nie mogłam nie mogę być taka łatwa
Wez żałuj
Ciągle mi tak w głowie pierdolily jebane myśli
Wróciłam do domu z cudownym i pisałam z nim jeju jaki On jest  cudny aż zasnełam z myślami o nim ....

,,CZARNA MAFIA"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz