Pov. Y/n
Po wyjściu Clay'a przygotowałam stanowisko do streamowania i zaczęłam stremowac podczas tego streama doszło mi dużo obserwacji ale mimo wszystko było dużo hejtu. Nagle usłyszałam głośne pukanie do drzwi myślałam że to Clay, spojrzałam przez wizjer nikogo nie było, otworzyłam drzwi i zobaczyłam kilka listów wzięłam je. Od razu zobaczyłam że na jednym napisane jest WAŻNE postanowiłam zakończy streama i tak też zrobiłaś.
Siadłam na łóżku i zaczęłam otwierać listy pierwszy list był od właścicieli z napisem ważne odtworzyłam go a moim oczom ukazało się pismo.
Droga pani y/n
Niestety musi pani o pościć dom w trybie na tychmiastowym. Ponieważ dostaliśmy dużo skarg na panią nie jest pani mile widziana w tej okolicy.
Oddamy pani wszystkie pani pieniądze które pani włożyła w zakup tego domu.
Czytałaś to i łzy napływały ci do oczu postanowiłaś otworzyć kolejny list
Hej y/n!
Jestem twoja wielką fanką bardzo lubię cię oglądać zawsze poprawiasz mi humor mam nadzieję że jesteś teraz uśmiechnięta i wszystko jest dobrze. Nie mogę doczekać się kolejnego streama
Jeszcze bardziej zaczęłaś płakać
-nic nie jest dobrze-powiedziałaś pod nosem
Postanowiłaś zadzwonić do Clay'a o wyżalić się mu nie miałaś nikogo innego oprócz Dreama Sapnapa i karla ale do niego nie miałaś numeru
Rozmowa y/n i Clay'a
Clay Y/n
Hej jak tam
Mogę Ci się wyżalić?
Jasne mów
*Opowiedziałaś cała historie*
Nie mam gdzie mieszkać i
chyba przeniosę się znowu do polski
Nie proszę nie przenuś się
Okej to w takim razie
gdzie będę mieszkać?
Na razie nie mam tyle
pieniędzy by nawet
kawalerkę wynająć
*Cisza *
U nas
Ale chłopaki?
Zgodzili się przed chwilą z nimi gadałam
Dzięki spadłeś mi z nieba
Zaraz po ciebie przyjadę
W tym czasie zaczęłaś się pakować
Pov. Dream
Wstałem z łóżka Nicka i poszłam do auta
-a Pan gdzie się wybiera-rzekł sapnap
-a do pięknej pani-powiedział żartem
-zdradzasz y/n-powiedział poważnym tonem
-tak
-z kim
-z y/n
-okej idę jej powiedzieć
-kurde ale jadę do y/n bo ona się do nas przeprowadza
-aha czyli po to pytałeś się czy może z nami dziewczyna zamieszkać
-tak - odpowiedział i wyszedł
~Skip time~
Dojechałem pod domek y/n zapukałem i usłyszałem ciche proszę chwyciłem delikatnie za klamkę i węzłem do środka. Od razu w oczy rzuciły mi się dwa kartony niezbyt duże
-hej gdzie jesteś-zapytałem
-w sypialni-gdy to powiedziała powoli ruszyłem w stronę pokoju y/n
Wchodząc do pokoju zauważyłem dziewczynę próbującą odłączyć kable od monitorów postanowiłem jej pomóc
-może Ci pomoge
-jak byś mógł to tak-powiedziała odwracając się w moją stronę
-jasne-usiadłem pod biurkiem i odłączyłem wszystkie kable następnie wpakowujac je do największego pudła
-bardzo Ci dziękuję muszę pójść zamówić ciężarówkę żeby przewiozła mi te rzeczy
-okej
Wyszła z pokoju a ja zobaczyłem pamiętnik na wierzchu wiem nie powinienem tego robić ale przeczytałem kilka stron gdy czytałem ostatnia która była zapisana zrobiło mi się smutno
Kartka z pamiętnika y/n:
Drogi pamiętniku poznałam chłopaka spodobał mi się nie wiem czy się zakochałam lub zauroczyłam nie mam pojęcia lecz czuje się bezpiecznie gdy mnie przytula nie mam przyjaciół tutaj i czuję się dziwnie nie mogąc się wygadać boję się że ktoś przeczyta ten pamiętnik a tym bardziej jeśli ten chłopak nie wiem dlatego nie napisałam imienia
Data: - -. - -. - - - - r
Y/n
Pomyślałem sobie ze pewnie kogoś poznała odłożyłem pamiętnik na to samo miejsce gdzie znajdował się przed wzięciem do na szczęście w ostatniej chwili chwilę później weszła y/n
-siadaj na łóżko a nie będziesz siedzieć na podłodze
-tak tak zamyśliłem się - odpowiedzialem w moim głosie było słychać delikatne przygnębienie
-nad czym tak myślałeś? - zapytała
-nad życiem i nad nowym odcinkiem
-oh okej fajnie dobra siadaj a ja będę się pakować
-ale ja chce pomóc
-No to przyniesiesz karton
-jasne
Gdy podawałem y/n karton złapaliśmy kontakt wzrokowy odrazu przerwałem chociaż wcale tego nie chciałem robić
-hej widać że coś cię gnębi mów śmiało-powiedzila miłym głosem
-ymm zawsze się spowiadam Nickowi a tak wogule to nic poprostu jestem zmęczony
-napewno nic cię nie boli czy coś
W tym momencie chciałem odpowiedzieć serce ale powstrzymałem się i jedynei pokiwałem głowa
-kładź się na łóżku i śpij ja dokończę
-ale
-idź spać jesteś zmęczony tak?
-nie
-no to idź spać sen to zdrowie
Nie chciałem się z nią klucic więc zasnąłem
_______________________________________________________
Słowa 715
Milego dnia
Tik tok: tommnit_
Orginal 17.10.2021
Zmiana 16.01.2022
