Clay poszedł a ja za nim weszliśmy do jego pokoju chłopak siadł do komputera, a ja wyjęłam walizkę z pod łóżka chłopak popatrzył się na mnie pytającym wzrokiem
-co ty robisz!? - clay wlepił swoje piękne oczy
-pakuję się nie widzisz? - y/n
-właśnie widzę ale dlaczego myślałem że zostajesz przynajmniej przypuszczałem-clay
-nie zostaje tu wracam do domu-y/n
-proszę ja nie chce żeby nasza relacja przez to się pogorszyła-clay
-ja naprawdę nie jestem nikim ważnym a teraz proszę nie odzywaj się do mnie zajmij się swoimi sprawami-y/n
Zaczęłam się pakować postanowiłam nie zabierać wszystkiego zabrałam kosmetyki, ubrania, bluzę dreama gdybym tęskniła. Postanowiłam komputer zostawić zabrać tylko laptop ipad do bagażu podręcznego. Podczas pakowania znalazłam zdjęcie z moją siostrą które dala mi na wyjazd do USA. Gdy spakowałam się mniej więcej postanowiłam jutro dokończyć pakowanie się poszłam wziąść szybki prysznic gdy już wychodziłam z łazienki Clay nadal siedział przy komputerze i montował coś tak mi się wydawało że to robił. Położyłam się do łóżka i błyskawicznie zasnęłam.Pov. Clay
gdy y/n zasnęła postanowiłem przeszukać jej telefon wiem nie powinienem tego robić ale musiałem na początku wszedłem w kontakty i spisałem sobie numer jej siostry na wszelki wypadek, po sprawdzeniu jeszcze kilku rzeczy odłożyłem jej telefon i Zacząłem myśleć myślałem o tej całej sytuacji z y/n o jej planach powrotu do polski rozumiem miała tam rodzinne tęskniła ale ja ją kocham i nie wyobrażam sobie dnia bez jej uśmiechu na pewno po jej wyjeździe będę tęsknił. Wstałem z łóżka, zakluczyłem pokój upewniłem się czy y/n śpi, spala poszedłem do mojego tajnego pokoju i zamknąłem się tam, tak zamknąłem się, od środka była zasuwka która łatwo było się zamknąć. Usiadłem na materacu i Zacząłem płakać pomieszczeni to było dźwięko szczelne dzięki czemu mogłem płakać nawet bardzo głośno i nikt by nie usłyszał. Powód mojego płaczu.... Był ogólny płakałem z powodu miłości do y/n, z powodu tego pocałunku y/n i karla ja zdaje sobie sprawę że ona go tylko ustami dotknęła ale dla mnie to była aż, mogła przecież odmówić ale wiem zrobił to dla spokoju, kolejnym powodem był wylot y/n przecież ja bez niej nie wytrzymam naprawdę kocham ją i zależy mi na niej ale nie wiem jak to jej powiedzieć. Płakałem tak kilka godzin jedząc słodycze z szafki po kilku godzinnym płaczu położyłem się spać na początku nie mogłem zasnąć więc postanowiłem zgasić ledy i lampę powodująca efekt gwiazd zgasiłem ale gapiłem się przez długi czas w sufit na którym umieszczone były naklejki święconce w ciemności patrzyłem się na nią aż do zaśnięcia.~skip time~
Obudziłem się w objęciach y/n wait jak ona weszła do zasuniętego na haczyk(chodzi o taki ze trafiasz w dziurkę pewnie nic nie zrozumieliście ale ok) pomieszczenia oddałem jej przytulasa i pocałowałem w czoło i znowu zasnąłemPov. Y/n obudziłam się i zauważyłam że nie ma koło nie Clay'a zaczęłam go szukać przeszukałam łazienkę balkon dach i nigdzie go nie było postanowiłam poszukać go w jego tajnym pokoju poszłam do szafy stuknęłam w drzwi tak jak zrobił to Clay żeby się otworzyły od razu do głowy wpadła mi myśl że się zamkną bo widziałam zasuwkę poszłam do jego biurka wzięłam linijkę wróciłam i włączyłam ją w szparę udało się otworzyć zamknęłam za sobą drzwiczki.
Położyłam się koło Clay'a i przytuliłam go po kilku minutach oddał mi przytulasa. Zasnęłam.
>skip time<
obudziłam się w objęciach chłopaka czułam się komfortowo, wiec postanowiłam się nie ruszać po chwili zauważyłam że chłopak nie śpi patrzy się na mnie. czułam się dziwnie jeszcze bardziej wtuliłam się w chłopaka chowając twarz w jego bluzie w której spał.
-czemu się schowałaś?-zapytał się mnie a ja nie wiedziałam co odpowiedzieć przez chwile nic nie mówiłam ale w końcu się odezwałam
-bo myślałam że śpisz i głupio mi się zrobiło bo patrzyłeś się na mnie i po prostu się schowałam przed twoim wzrokiem przepraszam ale bardzo lubię się z tobą przytulać-powiedziałam prawdę bo nie chciałam go okłamywać
-dzięki za szczerość , wiesz też lubię się z tobą przytulać nawet można powiedzieć że gdyby nie taki przytulas i twoja obecność nie wiem co teraz ze mną by się działo pewnie teraz płakał bym albo spał przez to że całą noc płakałem, szczerze tak wcześniej było
- a ja myślałam że ja ci życie zepsułam swoim pobytem tutaj myślałam że przed moim poznaniem miałeś idealne życie-powiedziałam bo szczerze tak myślałam
-nie nigdy tak nie było, niestety miałem dużo problemów moje życie nie jest takie łatwe jak się wydaje niektórym-powiedział to patrząc mi w oczy
-mogę o coś cię spytać?-powiedziałam nieśmiałym głosem
chłopak popatrzył na mnie i odpowiedział ciągle się na mnie patrząc
-tak jasne zawsze możesz i o wszystko-powiedział chłopak
-a wiec dlaczego dałeś mi całuska w czoło-powiedziałam nadal nieśmiałym głosem
-tak po prostu, chcę jakoś wyjątkowo spędzić ostatnie dni z tobą co ty na to żebyśmy z chłopakami?- clay
-jasne z miłą chęcią- odpowiedziałam z szczęściem bo naprawdę ich polubiłam pokochałam jak braci a z wielką szczególnością Clay'a ale nie jak przyjaciela coś więcej naprawdę nie chciałam ich opuszczać ale boję się że zepsuje im doszczętnie życie gdyby nie ja naprawdę wiele przykrych sytuacji narażających ich na dodatkowy stres mogło by zostać wtedy unikniętych 'już sama nie wiedziałam co mam o tym sądzić z jednej strony coś we mnie podpowiadało mi żebym została, ale z drugiej strony strasznie tęskniłam za odzianą i przydało by się ich odwiedzić.
Zaczęłam sobie szykować plan rzeczy do zrobienia w myślach:
na pewno muszę o tym wszystkim opowiedzieć mojej siostrze ,znaleźć tam stabilną pracę , wynająć mieszkanie najpewniej jakąś kawalerkę, przeprosić ich za te wiadomości i wytłumaczyć wszystkim tą sprawę. O kurde dawno do nich nie dzwoniłam chyba ani razu od mojego przyjazdu do USA, długo. Chwyciłam za telefon i wybrałam na początku numer do mojej siostry o nie zapomniałam Clay tu jest a w sumie w czym będzie przeszkadzać i tak będziemy rozmawiać po polsku.
_____________________________________________________
słowa 1008
tik tok tommnit_
snapchat tommnitt
Dzieki za wszystko love you ❤️❤️❤️❤️