Księżniczka Cadance oraz Księżniczka Luna wybrały się do cukiernki Pinkie Pie. Ze sobą miały KARABIN MASZYNOWY Twilight, książkę z zaklęciami, nóż oraz gaz pieprzowy "Rarity".
W środku było pusto i ciemno a słychać było tylko płacz dzieci ale takich już potężnie zmęczonych. O CHUJ! O KURWA!
Pan Carrot oraz Pani Cup Cake wisieli na żyrandolu!!
Pani Cup Cake: pomocy oh pomocy!!
L: kto tak ryczy
Pan Carrot: Nasze dzieci!! Pound Cake i Pumpkin Cake!
L: Trudniejszej nazwy się dać im nie dało?
Luna zaczęła rozwiązywać Państwo Cake a Cadance pobiegła po płaczące dzieci.
KC: no już słodziakiii ojej jesteście bardzo wygłodzone upsi dam wam jedzonko
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
PCC: o boże dziękuję księżniczko. Co się dzieje na świecie?
L: Chrysalis powróciła
PC: o matko jedyna dobra Cup Cake trzeba dzieci nakarmić pewnie są wycieńczone godzinami płakania
KC: prosze o to wasze dzieci. My w zasadzie przyszłyśmy po jedno...
PCC: tak?
L: potrzebujemy babeczkę... tylko że zrobioną przez Pinkie Pie. Wtedy uratujemy to wszystko
PC: już przynoszę!
Pan Carrot przyniósł aż trzy babeczki utworzone przez Pinkie. Dziewczyny pożegnały się w dzieciakami oraz Państwem Cake i wróciły do Kryształowego Imperium.
...
KC: dobra poczekaj wrzuć tą babeczkę, te sobie zjemy
L: pyszne są ale te kryształy na niej trochę kaleczą gardło..
