Equestria Girls dostały wylewu

oficjalny koniec.

POV: Twilight Sparkle

Po zejściu z Księżniczką Luną na dół zaczęłyśmy szukać moim przyjaciółek, Księżniczki Mi Amory Cadenzy oraz Królowej Chrystalis. Wszystko zaczynało się układać - odzyskam przyjaciółki i pokój na świecie, lecz gdy ujrzałyśmy TO niestety wszystko runęło.

L: co tu się st...

*STRZAŁ*

Luna upadła na ziemię. Byłam w szoku. Patrzyłam, jak księżniczka upada a niej wypływa coraz więcej płynu o czerwonej barwie n no stop co to za poważne pisanie. Granatowy kuc dusił się we własnej krwi a ja nie wiedziałam co począć. Rozpłakałam sb chociaż ta granatowa zawsze mi działała na nerwy.

T: Chrystalis? TY CZARNA SUKO? GDZIE JEST CADANCE?!

KC: tu jestem... 

Cadance miała czarne ręce oraz oczy zielone z fioletowym dymem niczym Król Sombra. 

T: Cadance? Co zrobiła ci Chrysalis? Zaraz cię uratuję tylko..

Obok Cadance nadleciała również Królowa Podmieńców. Nie wiedziałam co się dzieje do cholery zadzwonie na policje jebac policje wiekszosc nie zyje cholera jasna.

C: nikt mi nic nie zrobił. Kocham Chrysalis i odkryłam to dopiero teraz...

T: ZABRAŁAŚ JEJ TĄ MOC MAGII I RZUCIŁAŚ W NIĄ!??!?!?!

Kp: inteligenta osoba jesteś, ale w wersji kuca jesteś jeszcze mądrzejsza. Tu nie jesteś kucykiem

T: natychmiast zdejmij z niej to zaklęcie!

Kp: nie marudź i tak nie masz po co żyć

I WTEDY

Już nie POV Twilight Sparkle

Królowa Podmieńców zabiła KARABINEM MASZYNOWYM Twilight... Ta upadła na ziemię i pływała w krwi Księżniczki Luny.

Kp: chodź się ruchać

KC: ok

KONIECCCCCCCCCCCCCCC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!