Rozdział 7. Hierarchia

69 5 2
                                    

Wstrzymali oddech kiedy raptory zaatakowały Owena , było tak jak przypuszczał Blue . Raptory zmieniły Alfe. Blue patrzył smutno na ekran przez okienko . Raptory biegały , rzucali się na ludzi , okrwawiając kamery na swoich pyskach  . Większość wróciła z tej wyprawy . Blue nie chciał patrzeć na monitor , odsunął się na ziemie.

- Blue - wyszeptał z czułością Zach - Przykro mi . Wiesz że nie mogłeś nic zrobić prawda .

- tak ,wiem

-jak to wszystko się skończy chcę iść z tobą na randkę

Blue na te słowa się uśmiechnął .Czuł się dobrze przy Zachu.

- zgoda

- super - chciał go pocałować . Pochylił się ale przerwał ,kiedy usłyszeli krzyk Claire . Claire odpaliła samochód

-uciekajcie !!! - ktoś zawołał

- Raptory - powiedział Gray

Nie mieli jednak czasu się zamartwiać o Owena. Claire ruszyła z piskiem opon . Jakiś mężczyzna otworzył dziw furgonetki próbował wejść do środka . Nie udało mu się coś szarpnęło go do tyłu . . Raptor skoczył na przerażonego mężczyznę. Zach wpatrywał się z przerażeniem widząc jak raptor rozszarpuje mężczyznę.Natomiast Gray aż krzyknął .

- Czy raptory są aż tak agresywne ? - spytał Zach

- zależy - powiedział Blue

- od czego?

- kto jest jego alfa , dinozaury ogólnie znają swoje miejsce w stadzie , nie atakują jeśli czuja że są bezpieczne lub gdy wiedzą że nie maja szans z przeciwnikiem. A w tym przypadku słuchają rozkazów Alfy.

-to mnie nie pocieszyłeś

-trzymajcie się - powiedział Claire gwałtowni przyśpieszając 

Kiedy to powiedziała chłopaki zobaczyli jak dwa raptory próbowały dogonić wóz , były szybkie . Zach próbował zrzucić na nich butle z helem ,a Claire próbowała je potracić gwałtownie skręcając. Kiedy jeden z nich rzucił się na furgon.Blue znalazł w wodzie powiększoną wersje paralizatora która idealnie nadała się na obezwładnię średnie wielkość raptora. Razem z Grayem uruchomili urządzenie i patrzyli jak raptor upadł z hukiem o ziemie. Chłopcy mogli chwile odetchną , a szczególności Blue kiedy zobaczył, że jego ojca jedzie za nimi na motorze cały i zdrowy.

- OWEN ( Owen) - krzyknęli z radośnie chłopcy widząc starszego mężczyznę

Udało im się bez żadnych już większych przeszkód dojechać do Centrum dowodzenia. Obiektem wyglądało mizernie . Pobiegli do sterowni. Kiedy weszli do środka zboczyli jak pracownicy pakowali wszystko co było drogocenne.

- Ewakuują laboratorium - powiedziała Claire

,, to koniec '' pomyślał Blue ,,podali się '' ale nie to budziło jego największe zaciekawienie .Zach jak i inni jego towarzysze przygadali się zwierzęta w akwarium.

- to z tego ja zrobili -powiedział bardziej do siebie niż do swoich towarzyszy - montowa , jaszczurka , żaba , waż ,plus gen Tyranozaura i Raptora

- Co wy robicie ?- pytała Claire pracowników wynoszących sprzęt

- to nas was przerosło , a firma musi myśleć o przyszłości- powiedział Hoskins

- stworzyliście nieprawdziwego dinozaura - powiedział Gray

- Na takiem zwierzęciu można dobrze zarobić . Trzeba go tylko lepiej dopracować. Mógłby być mniejszy i inteligentniejszy . Byłby bronią jaką jeszcze świat nie widział.

Jurassic World : Nowy Gatunek 🦖Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz