Biuro

10 5 5
                                    

Oliver siedzi, cały czerwony z wkurzenia. Nagle wchodzi Gregori
-Co tam?
-Ja ci dam co tam, KTO TO JEST
-Ale co?
-To są ci Twoi eksperci?
-Moi ludzie jeszcze nie dotarli
-No to kto to jest, wytłumacz mi...
Gregori spojrzał na monitor
-O cholera

Tym czasem we wsi, wszystkim czterem przyjaciołom udało się skompletować
Katyusha stała zamyślona nad Wyglądem Suomi
Aino była przerażona
Timo udawal że nad wszystkim panuje
A Kari stał z 2 wojennym karabinem nie daleko ich
-Dobra, trzeba to kończyć - mówi Kari - zastrzelę ją i będzie po sprawie
-Nie! - mówi Katyusha - to moja przyjaciółka, lubię ją, zobacz co mi dała
Katyusha pokazuje kolczyk który Suomi jej dała
-Nie bierz nic od niej, może cię zabić
Katyusha nic nie mówiła, tylko się trochę naburmuszyła. Kari zaczął odchodzić od grupy. Kiedy stał na krawędzi przepaści...
-Wiesz że nie jestem taka zła?
Wszyscy zauważyli niewiastę. Ale Katyusha zauważyła zmianę w jej zachowaniu i w oczach. Nie miała źrenic a mówiła znajomym głosem
-Toga - powiedziała cicho dziewczynka
Kari zaczął strzelać do Zjawy ale w mgnieniu oka zniknęła, po czym pojawiła się za Katyushą, I dziewczynka znowu czuła jej chłodny a zarazem żywy dotyk
-Jej chyba nie skrzywdzisz co nie?
-Nie dotykaj jej - powiedział stanowczo
-Ale czemu? Lubi mnie.
-Coś powiedziałem
-Hi hi....Ha ha ha ha ha haaa....nie wiesz w jakiej sytuacji jesteś
Nagle pod Karim zaczął zapadać się śnieg, drzewa się przewracały, oczy Suomi zrobiły się czerwone, a już nie brzmiała jak piękna śmierć...tylko jak okrutny demon. Kari do niej strzelał, I było widać krew przez jej mlecznie białe szaty. Timo nie wiedzial co robić, przytulił lekko przestraszoną Katyushę, a Aino próbowała ratować Kariego.
-Suomi...co się dzieje? - spytała dziewczynka
-Kari płaci za wkurzanie mnie - powiedziala strasznym głosem
-Gdzie idziesz?
-Zepchnąć go z klifu...
Suomi podeszła do Kariego, który już ostro srał ze strachu...
Suomi nachyliła się nad nim, wystawiła do niego rękę ale nagle usłyszała...syrenę i światło służb ratunkowych...zaczęła się szaleńczo śmiać, swoim zwykłym pięknie strasznym głosem
-Kiedy cię jeszcze spotkam? - zapytała Katyusha
Po chwili namysłu, dziewka odpowiedziała - Weołych Świąt
Po czym spadła w przepaść znikając...

Kilka dni później w szpitalu wszyscy 4 przyjaciele leżeli na ojomie
Gregori spotkał w tym szpitalu Olivera i się zapytał
-Co im powiedziałeś?
-No...że to wszystko to był tylko ich sen....
-Niee.... - po czym Gregori Wybiegł z korytarza i wbiegł na ojom
-Dzień Dobry
-Dz...dzień dobry - odpowiedzieli pacjenci
-Slyszeliscie od takiego Pana że to był tylko sen tak?
-No bo był...tak? TAK? - zaniepokoiła się Aino
-Tak ale....było coś jeszcze....w kościół uderzył piorun i dotaliscie ciężkich wstrząsów i reakcji
-Szkoda ze to była tylko moja wyobraźnia - zasmuciła się Katyusha
Gregori wyszedł bez słowa
Przyjaciele rozmawiali między sobą o wydarzeniach, a Kasieńka siedziała smutna...poczuła że ma coś w kieszeni, wyjęła to...to był kolczyk z symbolem Jing Jang...Katyusha uśmiechnęła się szeroko
Oliver pyta się Rosjanina
-Co im powiedziałeś?
-Taką wersję którą by chcieli usłyszeć
-Ale nadal nie wiemy co to do jasnej anielki jest ten upiór
-No jak to co to jest....to jest....Suomi...

KONIEC

Mam nadzieję że wam się podobało, I że choć trochę emocji poczuliście i że napisałem wszystko wyraźnie :)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 08, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

SuomiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz