W zamku pożądania

14 Problem ?

Harry dotną ogromnego brzucha i znów zaczął płakać nie wyobrażał tego sobie co ma teraz zrobić był sam , miał Zgredka ale nie chciał go wykorzystywać , dowiedział się że jest w ciąży z trojaczkami był przerażony został sam z dzieci , sam ze swoim sercem jak on sobie poradzi , Harry był dumnym człowiekiem nie zamierzał błagać na kolanach nie , nie po tym co zrobił Sewerus .

Wstał z łózka to był już 3miesiące od skąd uciekł , a 4 miesiące w ciąży a jego brzuch ewidentnie wskazywał na 9 , zszedł do kuchni by zrobić do jedzenie i puf pojawił się Zgredek , Harry uśmiechną się ciepło .

- co cię sprowadza Zgredku

- Zgredek ma list

- list ? Zapytał zdziwiony Harry , Zgredek podał list Harremu i uciekł

Harry zobaczył pieczęć , nie mógł sobie przypomnieć skąd ją znał .

                                                                           Drogi Harry

Draco opowiedział mi co zrobił Severus , on zapomniał dopiero gdy przyszedł do niego i mu wszytko wyjaśnił wszytko sobie przypomniał .

Kochanie nie wiem co mam napisać tęsknimy za tobą to już tyle czasu tyle dni tygodni miesięcy tak bardzo chciał bym cię ujrzeć przytulić , błagam nie skreślaj nas daj nam to wybaczyć błagam kochanie o jeszcze jeną szanse .

Tęsknimy za twoimi , oczami , dotykiem , błagam nie zostawiaj nas , błagam chodziarz daj się zobaczyć choć na chwile . Berdzie my czekać na twoją decyzje odpowiedz .

                  Na zawsze Twoi Draco Tom Severus

Harry czytał to jeszcze kilka naście razy dotykając się po wypiętym brzuszku , i rozmyślał co zrobić .

Gdy za uwarzył że coś się z nim dzieje , Zgredek mu pomógł wyjaśnił na czym polega jego stan i że pomoże z porodem .

wstał i ruszył do ogromnego pokoju z trzema łóżeczkami pokój był cudny ściany były były granatowe a sufit niebieski  . Zgredek się postarał

pokój był bez okien po lewej stronie stało zielone łóżeczko i komoda potem ścianka i kolejne łóżeczko czerwone i komoda i kolejna ścianka i czarne łóżeczko i komoda , Harry siedząc na bujanym fotelu doskonale widział łóżeczka swoich dzieci , już nie mógł się doczekać żeby je ujrzeć , dalej siedząc i myśląc co zrobić w jednej ręce trzymał list a  druga rękom głaskał się po brzuszku , poczuł ruchy pod rekom uśmiechną się na ten gest .

Napisze do nich list na tyle zasłużyli na przynajmniej Draco i Tom , w końcu oni nic złego nie zrobili , trochę rozumiał Seva ale rana na sercu dalej bolała .

Zamek Toma

Tom siedział z drinkiem w reku i martwił się o jego kochanka , Draco próbując zagłuszyć myśli czytał na marne , a Sewerus był pochłonięty poczuciem winy i myślami gdzie mógł być Harry jak go przeprosić .

Po środku nagle pojawił się zgredek

- Zgredek ma list do Toma i Draco , gdy wręczył list znikną

Popatrzeli na siebie a potem na Snejpa wiedzieli już że Harry dalej cierpi pomimo tyle czasu ...

            Drogi Tomie Draco

Ze mną wszytko w porządku , no może mam malutki problem a nawet 3 ale sobie radze Zgredek mi pomaga . Czuje się w miare dobrze .Niczego mi nie potrzeba .

Ja was przepraszam że uciekłem ale ja potrzebuje czasu , a teraz jak jak jestem ....

 Ni ważne na razie jest dobrze i tego się trzymam chciał bym was zobaczyć ale nie mam siły i odwagi dlatego jutro Zgredek przyjdzie po Draco za tydzień po Toma .

A Sewerus planowo za  trzy tygodnie .

Sewerusie ja potrzebuje czasu przepraszam ale ja go potrzebuje serce mnie dalej boli rozrywa mnie od środka ja rozumiem że nic nie pamiętałeś ale ta rana jest dla mnie za świeża .

Przed każda podrożą do mnie Zgredek połączy was zaklęciem milczącą czyli nikt z was nie będzie mógł rozmawiać o tym co zobaczycie usłyszycie u mnie .

Jeśli się nie zgadzanie nie będziecie mogli już mnie zobaczyć .

Wasz Harry

Tom i Draco wejrzeli na smutnego Sewerusa , chcieli go pocieszyć ale nie wiedzieli jak , jedyne co im zostało to cieszyć się że Harremu nic nie jest , ale martwili się tymi problemami .