Przeprowadzka Soobina przybiła starszego. Nawet jeśli tak naprawdę nie utracili ze sobą kontaktu, to nie było już mowy o wspólnym nocowaniu, czy wieczornych spotkaniach przez okno.
Na co dzień nierozłączni, musieli nauczyć się żyć osobno. W tamtym okresie Yeonjun również opoznał nowe uczucie. Zazdrość.
W nowym sąsiedztwie Soobin złapał nowe kontakty.
Beomgyu stał się nowym przyjacielem chłopaka, z którym spędzał coraz więcej czasu. Nocne spotkania odbywały się teraz z szatynem. Nocowania również przeniosły się do nowych domów.
Jednak tak naprawdę Yeonjuna nikt nie potrafił zastąpić, a przynajmniej ich więzi i łączącej tę dwójkę historii.
✿❀ ❀✿
— Jun, nie chce mi się już — Jęknął, rozkładając się plackiem na podłodze.
— Przecież dopiero, co zaczęliśmy — Zaśmiał się, spoglądając z góry na przyjaciela.
— Nie o to mi chodzi, zaraz nowy rok szkolny, nowa szkoła, nie chce mi się — Odparł uparcie.
— Patrz na to z lepszej strony, Soobin — Prędko zszedł z łóżka, by usiąść obok przyjaciela i pomiędzy rozrzuconymi na podłodze ubraniami. — W końcu będziemy blisko siebie! W akademiku mamy pokoje obok siebie, ba przecież możemy też razem spać, jak za dawnych czasów!
Soobin nic nie odpowiedział, wpatrując się w twarz starszego. Racja, teraz w końcu będą nierozłączni, jak kiedyś. Na samą myśl robiło mu się cieplej na sercu, jednak i natarczywe uczucie bruneta dodawało mu jakiegoś dziwnego uczucia.
Kiedy gorąc z jego klatki piersiowej, poczuł również na policzkach, prędko powrócił do pozycji siedzącej z plecami skierowanymi wprost do przyjaciela.
— Masz mocne argumenty — Uśmiechnął się do siebie, sięgając po kolejne szmatki z jego garderoby — A teraz pomóż mi się spakować.
— Przecież to robię od godziny, tylko ty tu siedzisz bezczynnie!
CZYTASZ
Little Lie || Yeonbin
FanfictionYeonjun i Soobin byli ze sobą bliski. Jednak jeden z nich marzył o czymś więcej. Złe zakończenie zwiastował pierwszy płatek, wydobyty z ust chłopca. Krótka historia o powadze rozmowy w objęciach hanahaki. start: 211128 koniec: 211214