Pov Karl
W pewnym momencie obudziłem się, ale zdziwiło mnie jedno, jak zemdlałem byłem na podłodze a teraz leżę na łóżku.
Hm? Walizka, skąd ona się tu wzięła?
Rozmyślałem tak dopóki zobaczyłem że moje drzwi do pokoju zaczęły się otwierać. Mieszkałem sam więc wystraszyłem się trochę ale mówiłem sobie że to tylko przeciąg, no i w sumie nie myliłem się.(a teraz gadać kto myślał że sapnap przyleciał)
Podszedłem do walizki i schowałem ją do szafy. Wróciłem do łóżka bo było już dość późno więc od razu zasnąłem, pomimo tego że dość długo byłem nieprzytomny i tak byłem bardzo zmęczony
[Następny dzień]
Pov Karl
Obudziłem się i od razu chwyciłem za telefon żeby zobaczyć która była godzina. Włączyłem telefon i zobaczyłem kilka powiadomień od Nicka, od razu włączyłem discorda żeby zobaczyć co napisał.
Nick dzisiaj 9:24
Jestem już na lotnisku, czekam na samolot, powinienem być u ciebie o 12Nick dzisiaj 10:09
Przyjechałem za wcześnie na lotnisko i dopiero teraz samolot jest gotowy :/Nick dzisiaj 10:21
Już wylatuje, nie mogę się doczekać aż się spotkamyKarl dzisiaj 11:03
Też nie mogę się doczekać tego momentu. Idę się przygotować, napisz jak już doleciszNick dzisiaj 11:04
Powinienem być za godzinę ale napiszę jak coś się przedłuży.Odłożyłem telefon na moją szafkę obok łóżka po czym z niego wstałem i skierowałem się w stronę łazienki żeby przygotować się na spotkanie z Nickiem. Gdy byłem już w łazience umyłem się, ubrałem a później wróciłem do pokoju żeby się przebrać w bluzę którą przygotowałem kilka dni temu.
Gdy ubrałem już bluzę usłyszałem powiadomienie z discorda więc od razu sięgnąłem po mój telefon i sprawdziłem kto do mnie pisał, był to Nick w sumie nie spodziewałem się nikogo innegoNick dzisiaj 11:58
Wyszedłem już z lotniska. Czekam na taksówkę i jadę pod twój domKarl dzisiaj 11:58
Nie mogę się doczekać aż się spotkamy a to już za chwilęLotnisko znajduje się 20 minut od mojego domu więc to w sumie nie tak daleko. Poszedłem na dół do salonu, usiadłem na kanapie i włączyłem telewizor.
Nie posiedziałem tam długo bo kilka minut po tym jak tam przyszedłem usłyszałem dzwonek do drzwi więc od razu wyłączyłem telewizor i skierowałem się tam.Stanąłem przed drzwiami, wziąłem głęboki oddech po czym je otworzyłem. Stał tam Nick z jedną walizką i plecakiem, od razu jak go zobaczyłem moje oczy się zaszkliły i pobiegłem w jego stronę żeby go przytulić.
Mocno ścisnąłem bruneta, on zrobił to samo. Gdy już przestaliśmy się przytulać weszliśmy do domu i zaprowadziłem bruneta do jego pokoju. Wróciłem do salonu gdzie miałem zaczekać aż Nick się rozpakuje i przyniesie mi jakiś prezent, nie wiedziałem co Nick mógł mi kupić i w sumie lepiej bo lubię niespodzianki.Po 10 minutach Nick wrócił do mnie, powiedział że mam zamknąć oczy i otworzyć je jak mi powie. Zrobiłem to o co prosił brunet i czekałem aż powie kiedy mam otworzyć oczy. Powiedział że mogę to zrobić więc otworzyłem oczy i zobaczyłem bruneta stojącego przede mną z nową deskorolką.
___________________________________________
Hejka mam nadzieję że rozdział wam się spodobał znowu powtarzam że jeśli widzicie jakieś błędy ortograficzne czy interpunkcyjne czy gramatyczne piszcie ja się nie wkurzę a bardzo mi to pomoże. Nie wiem co ile będą się pojawiały rozdziały bo narazie nie mam czasu pisać
500 słów

CZYTASZ
Nasz ostatni lot | karlnap
FanfictionNick razem z jego przyjacielem Karlem wpadają na super pomysł spotkania się. Podczas pobytu u Karla (bo tam właśnie chcieli się spotkać) zaczynają czuć do siebie coś więcej niż przyjaźń. Co stało się dalej? Przeczytaj a zobaczysz A więc parę słów o...