Rozdział 1

1.4K 74 108
                                    

"Z ostatniej chwili! W naszym londyńskim show wystąpi wszystkim nam znana gwiazda!! Wszyscy ją, a raczej jego, znamy i kochamy! A kto to będzie dowiecie się tuż po reklamie."

-Boże wyłącz to- powiedział znudzony George i przełączył kanał, na którym leciało Scooby doo- to pozwalam Ci oglądać, bo to jest przynajmniej fajne, a nie jakieś nudne wiadomości. Co rok jest to głupie show i występują te same osoby.

-GEORGE!!! ODDAWAJ PILOTA- krzyknęła Elena- Jakbyś nie widział to ja oglądam teraz telewizje i tamte "nudne wiadomości" mnie interesują!! Więc bądź łaskawy i daj mi je dokończyć!

-Boże już dobra, co ty taka wrażliwa dzisiaj - George przełączył kanał na ten wcześniejszy.

-Masz farta, że reklama jeszcze sie nie skończyła, bo mają ogłosić jaka nowa gwiazda wystąpi w tym show- powiedziała dziewczyna, lekko uspokajając się.

-Bla bla bla gówno prawda. Co roku tak mówią i jakoś nikt nowy nie wystąpił jeszcze- zwątpił brązowooki.

-Csiii. Zaczyna sie- uciszyła go Elena.

"Witamy po reklamie. Jak już wspominaliśmy, w naszym corocznym show wystąpi nowa gwiazda. Pochodzi z Florydy, ma na swoim kanale 3 piosenki, które wszyscy kochają!! Czy jesteście gotowi zobaczyć na scenie DREAM'A?? Bo my nie możemy się już doczekać."

-AAAAAA- krzyknęła niebieskooka- NIE WIERZĘ. GEORGE SŁYSZAŁEŚ? SŁYSZAŁEŚ KTO WYSTĄPI W TYM ROKU!!! AAAAA.

-Boże dziecko uspokój się- powiedział chłopak- Ten cały twój "Dream" to zadufany w sobie dupek, który myśli, że jest lepszy od wszystkich bo "jest bogaty i sławny". Myślisz, że po co niby wystąpi w Londynie? Dla frajdy? Nie. Dla pieniędzy... Niby ma ich dużo, ale pragnie tylko więcej.

-Nie mów tak o nim. Moim marzeniem jest spotkać go, albo chociaż usłyszeć jak gra koncert na żywo. A to jest moja szansa. Nawet bilet już kupiłam, tylko jest jeden problem...- powiedziała Elena.

-Jaki znowu problem?- powiedział George.

-Bo nie mam jak tam dojechać, a wszystkie możliwe transporty tam nie dojeżdżają. No nie licząc ubera, ale nie stać mnie na to, żeby zapłacić 70 funtów za niego- powiedziała.

-I co ja mam niby Ci na to zaradzić?- odparł chłopak.

-Pomyślałam, że mógłbyś mnie tam zawieść...- powiedziała dziewczyna.

-No jasne czego jeszcze?! Nie będę marnował swojego czasu żeby Cię zawozić na to coś. Miałaś pieniądze na bilet to znajdź też na transport- odparł.

-No prosze... wiesz, że ja zrobiłabym dla Ciebie wszystko braciszku...- prosiła nadal.

                            Skip time

-Nie wiem jakim cudem się na to zgodziłem- powiedział George.

-Bo mnie bardzo kochasz- uśmiechnęła się do brata.

-Tsa właśnie dlatego...- odparł George, przypominając sobie jak był wcześniej szantażowany przez siostrę.

-Dobra młoda, wysiadaj. Czekam tu w samochodzie 3h max, jak do tej pory nie wrócisz to jade bez Ciebie- powiedział.

-Okej, dziękuję!!!- krzyknęła Elena.

Dziewczyna wyszła, a George myślał, co może robić w samochodzie przez 2h. Wyciągnął swój telefon i odpalił netflixa. W swoich niedokończonych serialach zobaczył Sex Education, więc zabrał się za oglądanie. Właśnie skończył oglądać 2 odcinek, zbytnio się wkręcił, żeby na nim zaprzestać. Odpalił więc kolejny. Każdy trwał po około 50 minut, więc 3 odcinki zajęłyby mu 2,5h. Dlaczego zajęłyby, a nie zajęły? Ponieważ pewien osobnik postanowił mu przerwać tę chwilę.

Dream date/ Dreamnotfound Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz