Idź Mirabel!”, powiedziałeś, widząc, jak dziewczyna zatrzymała się, aby zobaczyć, jak w wiosce pojawiły się skrzypienia.
Obudziłeś ją z zamyślenia i tuż przed pęknięciem drabiny zdołałeś przylgnąć do boku dachu, choćby tylko z Popiersiem.
„Y/N-” Mirabel krzyczała, próbując złapać cię za rękę, ale ryzykując poślizgnięcie się, podciągnąłeś się z całej siły i usłyszałeś, jak pomagają ci płytki.
Casita starała się ci pomóc pod każdym względem.
"dziękuję Casita"
kiedy obaj staliście, podeszliście do świecy, ale będąc za sobą, a teraz czując, że dom pod waszymi stopami się poddaje, pchnęliście Mirabela jeszcze raz.
„y/n?”
„ZABIERZ ŚWIECE MIRABEL” — wrzasnęłaś, zanim uwierzył dach pod twoimi stopami.
Zamknąłeś oczy słysząc, jak twoje imię jest zawołała z daleka Mirabel.
Ból pleców zaatakował cię, gdy poczułeś, jak twarda powierzchnia uderza w plecy.
Casita próbowała cię ratować, tak jak zrobiła to z Camilo i Isabelą.
Wiedziałeś, że zrobiła wszystko, żeby cię nie skrzywdzić i zostawić cię w spokoju, ale Boże, to bolało.
Gdy tylko poczułeś ziemię pod sobą, otworzyłeś oczy i zobaczyłeś Mirabel z upadkiem, ale Casita po raz kolejny zamortyzowała upadek.
Byłeś około kilku metrów od niej, kiedy zobaczyłeś, że dom całkowicie się zawalił, oboje skuliliście się razem, gdy meble i elementy domu się ustawiły nad wami dla ochrony, a potem ciemność zaatakowała przestrzeń.
„MIRABEL”
„Y/N”
rodzina patrzyła z przerażeniem, jak ich ukochana Casita się rozpada.
Ale najbardziej przestraszyło rodzinę Madrigal to że Mirabel i y/n, pozostały w środku wszyscy się martwili, zwłaszcza Julieta i Camilo.
Powoli otworzyłeś oczy, żeby spotkać Mirabel, zobaczyłeś, że żadne z was nie zostało ranne, Casita ochroniła was oboje, ale od razu obserwowaliście świecę tylko po to, by zgasła i okno pożegnało się po raz ostatni.
Caista była… Nawet nie chciałeś o tym myśleć, walczyłeś, aby wstać, przesuwając drzwi, które były używane do ochrony, ale natychmiast ból pleców powrócił, ale na szczęście nie było to zbyt wiele do zniesienia, próbowałeś dostać się do Mirabel, zanim przybyła Julieta.
MI Hija!” (moja córka) krzyknęła kobieta, mocno przytulając dziewczynę, ale się nie poruszyła.
„Mirabel…” pomyślałeś, patrząc na nią z litością.
Oglądałeś scenę w ciszy, kiedy zauważyłeś Abuelę niedaleko, spojrzeliście na siebie, ale Alma nie zajęła dużo czasu, aby przerwać
Westchnęłaś tylko, gdy próbowałaś znaleźć miejsce do siedzenia, tak, wróciłeś, nie było w tej chwili tak źle, ale byłeś zmęczony.
"O MÓJ BOŻE Y/N, wszystko w porządku? Czy jesteś gdzieś zraniony?" julieta zwróciła się teraz do ciebie, obdarzyłeś ją wymuszonym uśmiechem, widząc, jak Mirabel powoli wstaje i odchodzi, ale nic nie powiedziałeś.
"tak, nie martw się, tylko mały ból pleców-"
„Y/N!” ktoś krzyknął niedaleko, twoje imię.
– co? to jest…
Nie zdążyłeś dokończyć zdania w swojej głowie, kiedy poczułeś, jak otaczają cię dwa ramiona.
