.・゜゜・2.・゜゜・

2.6K 78 626
                                        

-O cholera- krzyknął Felix

-O kurwa co ja teraz zrobię ona przyjeżdża?!

-dzwonię do Jisunga bo on mi jakoś pomoże

*dzwonienie*

-halo?!

-człowieku ty wiesz która jest godzina?! Idź spać.

-jak mam iść spać skoro MOJA MATKA PRZYJEŻDŻA?!

-Nie żartuj sobie

-NIE WIESZ JAKBYM CHCIAŁ ŻARTOWAĆ

-Czyli jesteśmy w czarnej dupie?

- jeszcze większej niż czarnej, muszę mieć służące w domu! A  przypomnę że ich nie mam!

-no to se znajdź.

-gdzie i jak?!

-pomogę ci spokojnie, weźmiemy jakiegoś z naszych przyjaciół.

-dzięki, co ja bym bez ciebie zrobił

-wiem wiem, a teraz do spania

-no okej

-dobranoc

-dobranoc

Felix wziął ubrania i poszedł do łazienki się umyć. Jak wyszedł to położył się na łóżko i zasnął.

*dzwonienie*

-halo... -ziewnął

-wstajemy, wstajemy, szkoda takiego dnia
Pobudka pobudka, kto nie wstaje temu co? WSTAWAJ!!!!!

-WYGINAM ŚMIAŁO CIAŁO, WYGINAM ŚMIAŁO CIAŁO, DLA MNIE TO-

-MAŁO, dobra nie już stop hahahahah

- hahhahahahaha

-wstawaj, Felek

-już już

Nie "już już" tylko teraz

-dobra wstaję Jisung

-i to się nazywa postawa! Brawo!

-dzięki

-podziękujesz jak Hyunjin z tobą będzie

-nie będzie ze mną, ALE ta pobudka była piękna🤣

-widzisz tylko ty masz tak wspaniałego byfyfyfyfyfy na świecie

-no oczywiście! A jak?!

-dobra a teraz wstawaj

-ale ja już się ubrałem idioto

-nie słyszałem

-bo gadałeś

-dobra kończę pa pa

My Secret Love//HyunlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz