My Secret Love//Hyunlix

.・゜゜・6.・゜゜・

Hyunjin:

Hyunjin🔥

Hej chcesz żebym podwiózł do szkoły?

Felek🌸
Jezu Jisung nie budź mnie
O CHUJ
SORRY
MYŚLAŁEM ŻE JISUNG JESTEŚ
PRZEEEPRASZAM

Hyunjin🔥
Już spokojnie
Ty serio jeszcze śpisz?
Wow to dlatego zawsze się spóźniasz
Podziwiam
To wtedy chcesz czy nie?

Felek🌸
A nie sprawi ci to kłopotu?

Hyunjin🔥
Nie żadnego😁

Felek🌸
No to poprosiłbym

Hyunjin🔥
Za jakieś 3 minuty będe

Felek🌸
No dobrze

Wsiadłem do samochodu i odpaliłem silnik. Ruszyłem kiedy już się rogrzał.

Felix:

Zacząłem się w pośpiechu ubierać ale niestety nie zdążyłem bo ktoś zadzwonił w dzwonek. W majtkach i długiej koszulce podbiegłem do drzwi. Jak je otworzyłem to zobaczyłem Hyunjin'a w ciemno szarym golfie i czarnymi rurkami.

-Siema, rozbierz się i poczekaj na mnie w salonie. - powiedziałem i szybko podbiegłem do pokoju.

-Eee... Wow on nawet w samych majtach wygląda świetnie... - powiedział pod nosem, a Felix'owi nie dane było to usłyszeć.

Szybko ubrałem się w karmelowe rurki, białą koszulę, a na to miałem założony pudrowo różowy sweterek na ramiączkach.

-już jestem.. -powiedziałem i spojrzałem na swoją bluzkę - czemu się tak gapisz? Źle wyglądam? Mam to zmienić?

-nie nie nie, jest idealnie. Uroczooo -powiedział przedłużają ostatnie słowo.

-powiedział hot boy- prychnąłem

-no a jak, oczywiście że nim jestem.

-co gdzie? Nie widzę - udawałem rozglądają się do okoła jakbym czegoś szukał.

-chodź tu ty mały szczylu! -krzyknął Hyunjin

-nieeeee HAHAHAHAHAHA - Śmiał się Felix na cały dom (a wiedzcie że jest duży) + miał minę jak małe dziecko jak wygra

-CHODŹ TU TY MAŁY SZCZYYLUUU

-HA TFU- wykrzyczał i pokazał mu język

I zaczeła się gonitwa aż ktoś nie raczył wpakować do domu.. I akurat w tej chwili na skoczył na niego Hyunjin co wyglądało jakby wiecie co miało się stać

-SIEMA BRACISzku... UUUUUUUU A KTO TO? CO CHCESZ ZROBIĆ MOJEMU BRATU HE?! - W tej chwili skierował głos do Hyuna

-nic tylko się bawiliśmy

-Felix do mnie natychmiast! - krzyknął do Felix'a Chris.

-już już - powiedział i spojrzał na Jiniego - zejdź że mnie

-najpierw przyznaj mi rację do tamtego

- ale najpierw ty przyznaj że nie jestem uroczy

-ALE TY Lix'ie JESTEŚ W CHUJ UROCZY - wtrącił się Chan

-A TY SIĘ NIE WTRĄCAJ, JA TU Z KIMŚ INNYM GADAM! - odkrzyknął Felek a Chan podniósł ręce jakby policja go złapała i się odsunął

-już złaź zemnie Hyunjin