~ 6 ~

1.1K 44 45
                                    

Kui Pov.

- Jestem Jungwon - wyciągnął do mnie rękę, a ja ją uścisnęłam.

- Tańczyłaś - zapytał mnie.

- Skąd ta myśl ?

- Jesteś lekko zmęczona poza tym jak przechodziłem zanim na mnie wpadłaś to słyszałem muzykę.

- Aż tak głośno było ? - spaliłam buraka. Co za wstyd.

- Jak nie zamkniesz do końca drzwi to reczej będzie słychać.

A więc nie zamknęłam drzwi. Muszę o tym pamiętać następnym razem.

- Zapamiętam, dziękuję, muszę już lecieć - ukłoniłam mu się i już miałam odchodzić, ale usłyszałam jeszcze pytanie.

- Umiesz choreografię do Wannabe ?

- Co cię tak nagle naszło na wypytywanie mnie, znamy się od dziesięciu minut, ale odpowiadając na twoje pytanie, nie. Znaczy nie nauczyłam się jej do perfekcji ale coś tam umiem.

- Oo, ok, porostu leciała ta piosenka i się zastanawiałem. Jak chcesz to mogę ci pomóc się jej nauczyć. - uśmiechnął się uroczo.

- No nie wiem, prawie się nie znamy - odpowiedziałam niepewnie.

- Daj spokój, czy wyglądam ci na kogoś kto mógłby cię skrzywdzić ?

Przejrzałam mu się. Rzeczywiście, nie zabardzo kojarzył mi się z porywaczem albo zbirem. Jednak nie można oceniać książki po okładce.

- No dobra, dam ci swój numer i napisz mi kiedy masz czas to się umówmy na trening.

- Jasne - odpowiedział entuzjastycznie.

Podałam mu telefon, a on wstukał na nim dziewięć cyfr, później ja zrobiłam to samo.

- To jesteśmy w kontakcie, do zobaczenia ! - krzyknęłam kiedy Lin już drugi raz wysłała mi sms z pytaniem kiedy będę w miejscu gdzie się umówiliśmy.

- Na razie - krzyknął chłopak kiedy znikałam za rogiem.

***

- Już jestem, przepraszam za spóźnienie, spotkałam kogoś - Lin która stała z obojętną miną oparta o ścianę.

- Czyżby jakiś chłopak ? - jej spojrzenie się ożywiło. Proszę, nie zamieniaj się w kolejną Karolinę, pomyślałam.

- Nie powiem - zrobiłam minę obrażonej dziewczynki.

- Dobra, nie dąsaj się, choć pójdziemy na te lody. Tańczyłaś jak ci radził wujek ?

- Tak, uczyłam sie choreografii do Wannabe od Itzy. Założyłam się z przyjaciółką, że nauczę się układu do końca tygodnia. Ale mam już pomoc więc może uda mi się wygrać.

- A o co się założyłyście ?

- O nic, po prostu ostatnio Karolina uznała, że nie dam rady nauczyć się choreografii przez siedem dni, a ja jej powiedziałam, że mi się uda, i tak powstał zakład.

- Rozumiem, rozumiem. - odpowiedziała zamyślona, poczym poszłyśmy w końcu kupić lody.

Jungwon Pov.

Kiedy dziewczyna zniknęła za zakrętem, szybko wybrałem numer Sunghoona i przyłożyłem telefon do ucha.

- Cześć Hyung, możesz przekazać reszcie, że jutro mnie nie będzie na treningu, mam sprawę do załatwienia... Tak zaraz będę... Dobra skoczę po wodę, pa. - rozłączyłam się skierowałem do sklepiku w wytwórni gdzie kupiłem siedem butelek wody.

Tak obładowany ruszyłem w stronę naszej sali gdzie ćwiczyliśmy układy. Kilka dni temu zakończyła się promocja naszej piosenki
Drunk-Dazed i mogliśmy wreszcie odpocząć od ciągłych występów na scenie, mimo, że kocham naszych fanów to taki nakład pracy może człowieka wykończyć.

Kiedy zatrzymałem się pod drzwiami od sali zrozumiałem, że nie mam jak jej otworzyć gdyż obie ręce miałem zajęte butelkami pełnymi wody. Zacząłem więc walić nogą w drzwi, czego nie pochwalam ale są sytuacje wyjątkowe. Po sześciu uderzeniach otworzył mi Jeongseong, a Sunghoon zawołał żeby pomógł mi z butelkami.

Nareszcie wolność, prawie umarłem.

Po przekroczeniu progu pomieszczenia zobaczyłem jak Riki i Sunoo bawią się w berka, a reszta chłopaków głośno obstawia kto wygra nie pozostało mi nic innego niż usiąść pod ścianą i patrzeć. Jednak pomyślałem, że jeśli i tak teraz mam nic nie robić może napiszę do Kui.

Ja:
Hejka, co robisz ?

Kui:
Aktualnie jem lody, a ty ?

Ja:
Nic ciekawego, moi przyjaciele dostali głupawki i ja jako jedyny normalny zostałem.


Kui:
Oo, to powodzenia tam, mam nadzieję że przeżyjesz ! Tak wgl to umiesz zrobić ten ruch co Ryujin robi na początku piosenki, ten z ramionami ?

Ja:
Jak ostatnio próbowałem to nie wyszło źle, jakoś to ograniemy, a ty nie jesteś z Korei co ?

Kui:
Nie, moja mama jest koreanką ale tata polakiem, dlatego mam ciemniejszą karnację, a dlaczego pytasz ?

Ja:
A tak sobie, zagramy w grę ?

Kui:
Jaką ?

Ja:
Będziemy sobie nawzajem zadawać pytania żeby dowiedzieć się czegoś o sobie, co ty na to ?

Kui:
Może być ! Ja zaczynam..

---------------------------------------------------------
666 słów

Ponieważ pojawili się już chłopaki to wolę używać i prawdziwych imion niż tych scenicznych dlatego poniżej jest rozpiska kto jest kim jakby jakieś osoby nie wiedziały:

Jungwon - Jungwon
Heeseung - Heeseung
Jay - Jay
Jake - Jake
Sunghoon - Sunghoon
Sunoo - Sunoo
Niki - Riki
( dobra to chyba było bez sensu, ale jakby też ktoś był ciekawy jak się nazywają chłopaki w prawdziwym życiu to ten )

Jak myślicie kiedy pojawi się nasz Riki ?

Czy Jungwon zbliży się do Kui ?

Dajcie znać w komentarzach, zawsze miło mi się czyta wasze opinie !

Do następnego

~ Autorka

Forbidden Love || Nishimura Riki  Niki EnhypenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz