Ciemność, ból, cierpienie, krew, strach, rozpacz, zniszczenie. To właśnie przyniosła wojna Hona. Rozwój technologi przyczynił się do niej. Roboty zyskały własną inteligencję przez co w końcu przestały się słuchać ludzi. Roboty były silne ale stały się jeszcze silniejsze gdy pewien Demon przejął nad nimi kontrolę. Zaczął zabijać ludzi i zwierzęta, niszczyć miasta, lasy, góry. Nie jedni chcieli go pokonać ale byli zbyt słabi żeby nawet przebić się przez jego roboty na statku i do niego dotrzeć. Nawet grupy nie dawały radę. W końcu ludzie i wszystkie inne rasy zrozumiały że nie wolno iść z nim walczyć lub z jego robotami. Trzeba przeżyć, to jest najważniejsze.
==================================
Moja kolejne opowiadanie, tym razem bez żadnej podstawy (anime, kreskówa itp.)
Wskazówki do czytania:
Pochylona czcionka oznaczy myślenie, retrospekcje i sny
Pogrubioną będą mówić np. roboty i komunikatory
Za jakie kolwiek błędy przepraszam
CZYTASZ
Wojna albo pokój
AventuraPo wielu latach wojny w świecie Glandas rodzi się pewna dziewczyna, która według przepowiedzi ma zakończyć Hone - wojnę trawając od 60 lat ale zanim tego dokona musi stawić czoła różnymi przeciwościami losu, lecz przepowiednia może się nie spełnić. ...