Obudziłam się i popatrzyłam na zegarek, 10 rano jest. Powoli wstałam i udałam się w kierunku kuchni zrobić śniadanie. Gdy skończyłam poszłam do salonu i zaczełam jeść
- Jak zamierzasz tutaj przetrwać? - Odezwał się nagle Iro
- Nie wiem.....
- Chcesz ukrywać kim jesteś prawda?
- Tak...
- Rozumiem i jak ty spałaś pomyślałem: ,,A może zapisać Gere do szkoły"
- Szkoły? A czego oni tam uczą? - Spytałam
- Rzeczy które nie przydadzą Ci się w walce ale na przykład będziesz mogła rozpoznać różne zwierzęta i rośliny w tym świecie. Ale tak czy siak ci się to nie przyda w życiu, a przynajmniej taka jest opinia uczniów - Odpowiedział
- Ale żebym mogła chodzić do szkoły ktoś musiałbym mnie tam zapisać a ja siebie chyba nie mogę co?
- Racja. Może rodzice Yumy by cię zapisali do tej samej szkoły co twoją przyszła dziewczyna - Powiedział
- Ona nie jest i nie będzie moją dziewczyną rozumiesz? - Prawie na niego krzyknęłam i poczułam lekki rumieniec na twarzy - Ale masz racje. Rodzice Yumy mogliby mnie tam zapisać ale nie wiem jak się do tego zabrać - dodałam a gdy skończyłam jeść poszłam się przebrać w nowe ubrania czyli luźne bojówki, jakieś czarne sportowe buty, jasnoszarą bluzkę i przewiązałam czarną bluzę przez pas - A poza tym jaki jest miesiąc?
- Styczeń, aktualnie są ferie zimowe ale kończą się za 3 dni* - Odpowiedział Iro
- Yhym
Wyszłam na tylne podwórko i zobaczyłam białego, puchatego psa biegającego po trawie. Po jakimś czasie obserwowania go zorentował się że na niego patrzy i stanął przedemną. Pies zmienił się w Yume a ona miała psi ogon i psie uszy
- Więc jesteś mieszanką człowieka i psa - powiedziałam
- Racja - Potwierdziła - Wyspałaś się? - Dodała po chwili
- Tak i ten zastanawiam się nad czymś.... czy Twoi rodzice mogliby mnie zapisać do szkoły? - Zapytałam
- Pewnie tak... chwila to ile ty masz lat? - Spytała trochę zdziwiona
- 17
- To ty jesteś o rok starsza ode mnie - powiedziała
- Dzień dobry - Usłyszałam za sobą głos kobiety, więc się odwróciłam
- Dzień dobry - Przywitałam się
- Hej. Gera się właśnie mnie zapytała czy możesz ją do szkoły zapisać - Odezwała się z radością w głosie białowłosa
- Naprawdę? Bardzo chętnie cię zapisze do szkoły Yumy - Powiedziała kobieta
- A może do mojej klasy? Gera ma 17 lat więc jest tylko o rok starsza. Proszę - Znów się odezwała. Kiwnełam na tak głową
- No dobrze. Zjem śniadanie, ogarnę się i możemy jechać zapisać cię do szkoły i może jeszcze skoczymy do sklepu po jakieś rzeczy do szkoły. A poza tym mów mi Yusoka - Odpowiedziała Yusoka
/Około 17/
Właśnie wróciłam do domu po prawie szejściu godzinach na zakupach. Jestem w klasie z Yumą i mam już wszystko do szkoły.
Przebrałam się, wzięłam szybki prysznic po czym rzuciłam się na łóżko i po chwili zasnęłam
==================================
*Nie ogarniam trochę roku szkolnego w Japoni więc w tej książce rok szkolny będzie wyglądał jak w Polsce (rozpoczęcie w wrześniu a zakończenie w czerwcu)
Jeśli ktoś to czyta to mam pytanie
Chcecie rozdziały 18+ w przyszłości?
![](https://img.wattpad.com/cover/299179723-288-k843251.jpg)
CZYTASZ
Wojna albo pokój
PertualanganPo wielu latach wojny w świecie Glandas rodzi się pewna dziewczyna, która według przepowiedzi ma zakończyć Hone - wojnę trawając od 60 lat ale zanim tego dokona musi stawić czoła różnymi przeciwościami losu, lecz przepowiednia może się nie spełnić. ...