Pov: Bogi
Dawno dawno temu, służyłem w parafii im. Huj wam w dupę. Niestety tylko się mną tam wysługiwali, nawet nie miałem czasu wypić kawusi. Stwierdziłem że nie będę się tam marnować więc postanowiłem odejść...Tak w skrócie jestem Bogdan (dla znajomych Bogi) i mam hot nogi. Wracając odszedłem z parafii im. Huj wam w dupę, postanowiłem poszukać nowej parafii na tinderze. Znalazłem więc parafie im. Stóp proboszcza, stwierdziłem że się sprawdzę. Po rozmowie kwalifikacyjnej dostałem informacje że przechodzę do kolejnego etapu. Musiałem zrobić bardzo ważną rzecz, w sumie mi już znajomą, moje hobby a mianowicie musiałem nagrać filmik jak tańczę z mopem na dachu kościoła.
Proboszcz po obejrzeniu filmiku musiał odpocząć więc przejąłem jego miejsce hłe hłe hłe. Odprawiłem pierwsza msze, cały czas patrzyła na mnie jakaś dziewczynka, miała brązowe oczy i robiła taką minę ✌️😛. Nie mogłem oderwać od niej wzroku, kiedy przyszła do mnie po podpis do bierzmowania dałem jej kartkę z moim numerem telefonu. 2 dni później zadzwoniła do mnie, powiedziała do mnie ze musi się wyspowiadać. Zgodziłem się. Następnego dnia stała przy konfesjonale, po chwili przeszliśmy do rzeczy.
-Szczęść Boże
-Witam- odpowiedziałem- co byś chciała mi powiedzieć?
- Ostatnio bardzo zgrzeszyłam tracąc dziewictwo- mówiła to bardzo odważnie- a mam tylko 14 lat
- jeśli mogę spytać, chciałaś tego?
- a więc było to tak...Pov: Ania
Pewnej nocy wracałam z imprezy, gadałam z przyjaciółką, zauważyłam że idzie za mną jakiś ogier, miał na imię Leksiu. Więc zaczęłam iść szybciej on także przyspieszył po czym się wypierdoliłam. Podszedł do mnie i zapytał czy potrzebuje pomocy, w zasadzie nie wiedziałam gdzie jestem więc poprosiłam go żeby zawiózł mnie do domu. Pomimo tego że mama uczyła mnie żeby się wsiadać z nieznajomymi do auta.
Następnego dnia obudziłam się w nieznanym mi miejscu i leżałam przytulona do ogiera...
———————————————————————
CZEKAJCIE NA KOLEJNE ROZDZIAŁY I DAJCIE ⭐️ BO INACZEJ WAS BOGDAN ZJE!!!
CZYTASZ
Ksiądz Bogi 🐱✝️⛪️
RomanceHistoria o tym jak poznałem waszą mamę Książka ogólnie jest pojebana, piszą ją trzy osoby i opowiada o księdzu z naszej parafii XD