Wakacje dziewczyną minęły szybko
Ale niestety musiały wrócić do szkołyPov. Julia
Mam nadzieję że kogoś nowego poznam....*Skip time 2.09.2016*
J-wiesz gdzie mamy lekcje
N-No nie
J-Chodzmy się zapytać*Julia wpada w wysokiego bruneta z okularami*
J-umm przepraszam...
?-nic się nie stało
J-Tak przy okazji jestem Julia
M-Ja jestem Maciek
J-Maciek?*Natalia spojrzała na Julię*
M-Coś się stało?
J-Nie poprostu straciłam osobę o imieniu Maciek...
M-współczuje
J-Nie musisz to i tak z mojej winy...
?-Ekchem
M-Dobra gadaj
K-Dobra no to ja jestem Karol i przyjechałem tu z Maćkiem
N-Ja Natalia i przyjechałam tu z Julką
J-Może założymy taką paczkę znajomych?
N/K/M-Dobry pomysł
J-to chodź poszukamy Sali lekcyjnej*Po paru minutach znaleźli salę i akurat zadzwonił dzwonek*
Pov. Maciek
Julia?
To coś mi mówi
Ale co?
Może na lekcjii się dowiem więcej
To musi być coś poważnego*Na lekcji*
NA-Dzień Dobry, witam na pierwszej lekcji i na początku prosiłabym żebyście się przedstawili i coś o sobie powiedzieli więc pojedyńcze podchodzicie na środek
J-No to tak... Jestem Julia Żu-
M-Żugaj?
J-Tak Żugaj? Lubię śpiewać i mam 16latPov. Maciek
Co ja zrobiłem?
Czemu powiedziałem Żugaj?
Przecież jej CHYBA nie znam
Chociaż wydaje mi się że widziałam już jej twarz...N-Jestem Natalia Karczmarczyk i mam 17 lat
M-Jestem Maciek Ejs-
J-Ejsmont!!Pov. Julia
Czy ja naprawdę to powiedziałam
Przecież go nie znam chyba....
Ma podobne okulary do...
A co jeżeli...?!
Nie nie nie to nie może być on CHYBAM-Dokładnie i mam 19 lat ponieważ później poszłam do szkoły
*Na przerwie*
J/M-Skąd ty znasz moje nazwisko!
J-jeżeli jesteś kimś o kim właśnie myślę to nie wiem co zrobię....
M-kim?
J-odpowiedz na jedno pytanie no dobra może trochę więcej
M-okej?.
J-gdzie mieszkałes chodzi o Miasto
M-Małe miasteczko obok Warszawy
J-Kolor bloku?
M-czy ty sugerujesz że mieszkałem w bloku?
J-Tak?
M-To masz rację!🤣*Tymczasem u Natalii i Karola zza ściany*
N-Długo się przyjaźnią z Maćkiem?
K-od 6 klasy podstawowej
N-mówił ci coś kiedyś o Julii
K-Zamęczył mnie tą dziewczyną
K-a tobie Julia mówiła o Maćku
N-Zamęczyła mnie nim
K-No to mamy pewność że to oni..
M-Pomarańczowy
J-Numer domu Julii
M-Sąsiadki?
J-Tak!
M-Ja mogłem niby to zapomnieć 59
J-O mój Boże Maciek!!!!*Dziewczyna przytuliła chłopaka*
M-To naprawdę ty?
J-Tak!
J-tęskiłam...
M-Ja też...
M-Daleko wyjechałaś?
J-Do Warszawy
M-Nadal nie dowierzam że to naprawdę ty
J-A myślisz że ja nie?
M-Idziemy im powiedzieć?.
J-Tak
N/K-Boże wkońcu nie będzie gadania
J/M-Co?!
N-no nie będziesz mi mówiła cały czas "Ja go nie znajdę, tęsknię za nim"
K-+1
J-juz wiecie?!
K-No przecież słychać was na całą szkołę
M-oj
J-No trudno
M-Julcia?
N(szeptem do Karola )-Juz Julcia
K(szeptem do Nati) -za niedługo ślub będzie
J-Tak?
M-przyjdziesz dziś do mnie? Moja mama napewno się ucieszy jak cię zobaczy
J-oczywiście że tak
J-Tylko daj mi swój numer to się zgadamy
M-juz ci podaje
K-To co Nati idziemy razem do Parku?
N-PewnieJak wam mija dzionek ?
💙🧡💖💚
![](https://img.wattpad.com/cover/299969549-288-k455629.jpg)
CZYTASZ
Skądś cię znam... | Julia Żugaj x Sheo
Fanfic2012 rok Julia Żugaj miała wtedy 11 lat a Maciek 15 mieszkami w jednym bloku na małym osiedlu nie dogadywali się za dobrze.... Lecz w wakacje zaczęli się lepiej dogadywać byli najlepszymi przyjaciółmi lecz Jej rodzice znaleźli nową pracę w Warszawie...