Pov. Julka
Obudziłam się ale nie widziałam nigdzie Maćka, gdy zeszłam na dół Natalii i Karola też nie było chociaż u mnie nocowali, poszłam do kuchni by zrobić sobie śniadanie, postawiłam na owsiankę, nie miałam przy sobie telefonu ale czułam że muszę po niego iść, weszłam na górę i wróciłam już z telefonem, zadzwoniła do mnie Natalia że wyjeżdża do Ameryki na 2tygodnie, byłam smutną bo nie dość że nie wiem gdzie jest Maciek to jeszcze moja najlepsza przyjaciółka wyjeżdża po skończonej rozmowie z Natalią wróciłam do posiłku, gdy jadłam przeglądałam telefon i nagle dostałam powiadomienie o treści "Masz nadal nie oddsłuchaną wiadomość na skrzynce pocztowej." Zdziwiłam się bo nikt do mnie nie dzwoni na numer telefonu oprócz rodziców, reszta dzwoni na Messenger'a albo Snapchat'a ale zdecydowałam się wejść w wiadomość, przekierowało mnie na aplikację Wiadomości na której pisało:
Masz jedno nieodebrane połączenie od numeru Maciek 💙💙
Numer Maciek💙💙 zostawił wiadomość na skrzynce pocztowej
Godzina 3.29 24.11.2017
Zdziwiłam się bo Maciek zawsze o tych godzinach śpi a tym bardziej czemu zadzwonił na numer telefonu, weszłam w wiadomość z linkiem gdzie można odsłuchać tą wiadomość i nagle usłyszałam..
M-Hej Julcia naprawę nie wiem czemu do ciebie dzwonię skoro i tak nie żyjesz ale...
I w tym momencie mnie zamurowało
Ja... Nie żyję!
Ale jak to
Przecież ja tu jestem oddycham
Nawet rozmawiałam z Natalią
Nie mogłam tak dłużej myśleć w zamkniętej przestrzeni więc wyszłam na dwór, poszłam na huśtawkę która znajdowała się na przeciwko mojego okna a widok który zobaczyłam już nigdy nie wyjdzie mi z pamięci... Zobaczyłam swoje ciało leżące na ziemi a w okół mnie byli ratownicy medyczni policjanci i... Maciek. Chciałam tam biec i powiedzieć że żyje ale nic z tego, nie słyszeli mnie, zaczęłam krzyczeć i płakać aż pomyślałam to koniec.. ale w pewniej chwili zobaczyłam jasność i Maćka który stał nade mną, bez wąchania się po niego przytuliłam płacząc a on mnie tylko pocieszał i tłumaczył że to koszmar...
CZYTASZ
Skądś cię znam... | Julia Żugaj x Sheo
Fanfic2012 rok Julia Żugaj miała wtedy 11 lat a Maciek 15 mieszkami w jednym bloku na małym osiedlu nie dogadywali się za dobrze.... Lecz w wakacje zaczęli się lepiej dogadywać byli najlepszymi przyjaciółmi lecz Jej rodzice znaleźli nową pracę w Warszawie...
