Krzyk.
Krzyczałem tak głośno, że zdarłem sobie struny głosowe.
Pulsujący ból w czaszce sprawiał, że obraz mi się zamazywał.
Krew.
Dużo krwi.
Żołądek ściśnięty w supeł mimo wszystko jednak nie pozwalał mi wstrzymać wymiotów.
Karetka, policja, śledztwo.
Ja budzący się cały oblany potem, z ciężkim oddechem i rozgrzanym czołem.
Co jakiś czas śnił mi się taki sen. Nie wiedziałem jednak co on oznaczał. Mimo wszystko powtarzał się cyklicznie spędzając mi sen z powiek.
Harry musiał mnie wtedy uspokajać pół nocy w swoich ramionach i szeptać wprost do mojego ucha, że jestem bezpieczny.
CZYTASZ
Ghost of You | larry
أدب الهواة„Louis, niebo znajduje się przed Tobą. Tam mnie znajdziesz. Musisz tylko ruszyć do przodu i nie zatrzymywać się." „Ale Harry, ja się boję. Nic z tego nie rozumiem, przecież-" „Nie, Louis. Nie musisz się bać. Wystarczy, że zamkniesz oczy a ja Cię odn...